Rosja wydaliła z kraju czworo obywateli USA
Władze Rosji postanowiły wydalić czworo obywateli USA, którzy - mając wizy turystyczne - uczyli angielskiego i "propagowali amerykańskie wartości" - poinformowała rosyjska Federalna Służba Migracyjna (FSM). Sąd uznał, że swym postępowaniem Amerykanie naruszyli zasady pobytu na terytorium Federacji Rosyjskiej, gdyż ich działalność była niezgodna z zadeklarowanym celem przyjazdu.
Sąd w stolicy Czuwaszji Czeboksarach uznał, że Amerykanie naruszyli warunki pobytu i muszą opuścić Rosję oraz zapłacić grzywnę w wysokości 2 tys. rubli (40 euro).
Według sądu czwórka Amerykanów prowadziła nauczanie angielskiego dla studentów wydziału języków obcych miejscowego państwowego uniwersytetu pedagogicznego w Czeboksarach.
"Czwórka obywateli Stanów Zjednoczonych wykładała język angielski propagując amerykańskie wartości" - piszą rosyjskie agencje, powołując się na komunikat FSM. Sąd uznał, że swym postępowaniem Amerykanie naruszyli zasady pobytu na terytorium Federacji Rosyjskiej, gdyż ich działalność była niezgodna z zadeklarowanym celem przyjazdu.
Czuwaski urząd FSM poinformował, że jedna z tych osób odwiedzała Rosję już w 2001 roku jako wolontariuszka amerykańskiej organizacji humanitarnej Korpus Pokoju. W roku 2002 władze Rosji zakazały tej organizacji działalności na swym terytorium zarzucając jej działania wywiadowcze i wywrotowe.