"Rosja schodzi z drogi demokracji"
Przyszła komisarz ds. stosunków
zewnętrznych UE Benita Ferrero-Waldner uważa, że Rosja "schodzi z
drogi demokracji" i Unia powinna otwarcie rozmawiać na ten temat z
Moskwą jak z równym partnerem.
05.10.2004 | aktual.: 05.10.2004 13:16
Austriaczka, która od 1 listopada będzie m.in odpowiadała za europejską politykę sąsiedztwa, wyraziła taką opinię we wtorek podczas przesłuchań przyszłych komisarzy w Parlamencie Europejskim.
Ferrero-Waldner powiedziała, że rozmawiała na temat wojny w Czeczenii z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Tym, co możemy zrobić, jest pomoc w umacnianiu społeczeństwa obywatelskiego - powiedziała przyszła komisarz. Dodała jednak, że Rosjanie jako bardzo dumny naród z zasady nie chcą pomocy.
Ferrero-Waldner powiedziała, że niezależnie od znaczenia politycznego, jakie ma Rosja dla Unii, UE interesuje także przestrzeganie w Rosji praw człowieka i zapuszczenie w tym kraju przez demokrację silnych i zdrowych korzeni.