Rosja odstąpi od zobowiązań dotyczących importu mięsa?
Rosja może odstąpić od swoich zobowiązań dotyczących importu mięsa, które podjęła w ramach negocjacji na temat członkostwa w Światowej Organizacji Handlu (WTO) - informuje dziennik "Kommiersant", powołując się na źródło w rosyjskim Ministerstwie Gospodarki. Jednym z największych dostawców mięsa do Rosji jest Unia Europejska.
26.08.2008 | aktual.: 26.08.2008 12:30
Premier Władimir Putin oświadczył w poniedziałek, że Rosja powinna zamrozić niektóre zobowiązania podjęte podczas rozmów na temat członkostwa w WTO. Proponujemy, by kontynuować negocjacje na temat członkostwa w WTO w ramach grupy roboczej, ale poinformować naszych partnerów, że musimy odstąpić od niektórych porozumień, które są sprzeczne z interesami Rosji - powiedział Putin.
Premier podkreślił, że Rosja wypełnia wszystkie zobowiązania podjęte wiele lat temu w trakcie rozmów o członkostwie w WTO, ale proces negocjacyjny jeszcze się nie zakończył. Tymczasem nasza gospodarka, poszczególne jej sektory, w tym rolnictwo, są obciążone - podkreślił Putin.
Szef rosyjskiego rządu nie wymienił konkretnych porozumień, od których zamierza odstąpić Moskwa. Spotkanie przedstawicieli Rosji i grupy roboczej, o której wspomniał Putin, wyznaczone jest na 18 września w Genewie.
Źródło w Ministerstwie Gospodarki, cytowane przez "Kommiersanta", utrzymuje, że chodzi najwyżej o 10 umów - poczynając od handlu mięsem, a kończąc na problemach własności intelektualnej.
24 mln ton mięsa za 1,2 mld dolarów
Rosja utrzymuje kwoty na import mięsa. Z Unii Europejskiej sprowadza 24 mln ton mięsa rocznie o wartości - według szacunków rosyjskich ekspertów - ponad 1,2 mld dolarów.
UE jest największym dostawcą wołowiny na rosyjski rynek. W przypadku wieprzowiny wyprzedza ją tylko Brazylia, a drobiu - USA.
Spośród krajów UE najwięcej wołowiny do Rosji sprzedają Irlandia i Niemcy, wieprzowiny - Dania i Hiszpania, zaś drobiu - Francja.
Jerzy Malczyk