Stan wyjątkowy w kolejnym obwodzie Rosji przy granicy z Ukrainą
W związku z rosnącą liczbą ewakuowanej ludności z Donbasu kolejny przygraniczny obwód Rosji wprowadza stan wyjątkowy - poinformowała agencja Interfax. Do Woroneża dotarł już pierwszy transport mieszkańców z kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów regionów.
Gubernator obwodu woroneskiego Aleksandr Gusiew ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego w regionie w związku z przybyciem ewakuowanych mieszkańców samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych.
"Stan jest wprowadzany wyłącznie z powodu rosnącego napływu do nas osób z Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Musimy wykorzystać wszystkie zasoby, aby jak najszybciej i jak najwygodniej zakwaterować ich w tymczasowych, przeznaczonych do tego ośrodkach"- napisano w oświadczeniu regionalnych władz.
Kolejny obwód wprowadza stan wyjątkowy
Wprowadzenie stanu jest konieczne, aby zaangażować wszystkie zasoby w celu przyjęcia przybyłych uchodźców tak szybko i wygodnie, jak to możliwe - wyjaśniają władze.
Kierownictwo obwodu oświadczyło również, że region jest w pełni przygotowany na przyjęcie uchodźców. W obwodzie woroneskim mają znajdować się 42 tymczasowe ośrodki dla 4,5 tys. osób - wynika z deklaracji lokalnych władz.
Do Woroneża, przeszło milionowej stolicy obwodu, dotarł już pierwszy pociąg z ewakuowanymi mieszkańcami z "ludowych republik". Transportem tym miało przyjechać około tysiąca osób. Następny pociąg spodziewany jest jeszcze dzisiaj w godzinach popołudniowych. Ma nim dotrzeć kolejna grupa około tysiąca osób. Możliwy jest jeszcze trzeci transport w godzinach wieczornych. Miałby on być jednak mniejszy.
Obwód woroneski jest kolejnym po obwodzie rostowskim, który zdecydował się na wprowadzenie stanu wyjątkowego w związku - jak twierdzą rosyjskie władze - z napływającą ludnością z kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów regionów.
Zobacz też: Putin czekał na ten moment? Ekspert o możliwym ataku
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski