Rosja o projekcie rezolucji ONZ ws. Kosowa: "nie do zaakceptowania"
Rosja określiła jako "nie
do zaakceptowania" projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ ws.
Kosowa przedłożony przez W.Brytanię i Francję. Zakłada on dalsze
negocjacje między Serbami a kosowskimi Albańczykami, ale w razie
fiaska rozmów przewiduje automatyczne wejście w życie planu
nadzorowanej niepodległości Kosowa.
To jest nie do zaakceptowania - powiedział o projekcie rezolucji rosyjski ambasador przy ONZ Witalij Czurkin. W sporze o status Kosowa Rosja popiera Serbię, która stanowczo sprzeciwia się, by ta prowincja, administrowana przez ONZ, ale formalnie pozostająca częścią Serbii, stała się niepodległa.
W projekcie rezolucji przewidziano, że sekretarz generalny ONZBan Ki Mun zwoła 120-dniowe negocjacje między przywódcami Serbii i Kosowa. Jeśli negocjacje skończyłyby się fiaskiem, automatycznie wszedłby w życie plan wysłannika ONZ Martti Ahtisaariego, przewidujący nadzorowane dojście Kosowa do niepodległości.
Rosyjski ambasador za plus projektu uznał to, że jego autorzy uznali konieczność dalszych negocjacji o statusie Kosowa. Jednak projekt zakładający automatyczne wejście w życie planu Ahtisaariego nie przybliża nas (do celu)- uznał Czurkin.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy Rada Bezpieczeństwa będzie głosować nad projektem rezolucji. Rosja, jako stały członek Rady, dysponuje w niej prawem weta.