"Rosja musi zrozumieć, że Polska i Czechy są suwerenne"
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Władysław Stasiak, odnosząc się do rosyjskiego sprzeciwu wobec tarczy antyrakietowej powiedział, w "Sygnałach Dnia", że wtrącanie się władz w Moskwie do negocjacji polsko-amerykańskich jest błędem. Zaznaczył, że Polska i Czechy - dwa kraje, w których umieszczone mają zostać elementy systemu antytakietowego - są suwerennymi państwami i że Rosja musi to w końcu zrozumieć.
11.06.2007 | aktual.: 11.06.2007 08:26
Władysław Stasiak powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że rozmowy o tarczy będą rozmowami bilateralnymi ze Stanami Zjednoczonymi. Przypomniał przy tym słowa premiera Czech Miroslawa Topolanka, który powiedział niedawno, że ulokowanie części systemu antyrakietowego stanowi dla jego kraju część procesu odzyskiwania niepodległości.
Szef BBN zapytany o spotkanie Lecha Kaczyńskiego z George'm Bushem w Juracie zapewnił, że w rozmowie nie było żadnych targów. Stasiak, który brał udział w części rozmowy zaznaczył, że była to rzetelna, partnerska i bardzo ciepła rozmowa.
Stasiak, odnosząc się do doniesień o jego ewentualnym przejściu do Najwyższej Izby Kontroli i objęciu szefostwa w BBN przez jego zastępcę generała Romana Polko, zaprzeczył tym informacjom. O możliwości mianowania generała Polko na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i objęcia przez Stasiaka NiK-u napisała dzisiaj "Rzeczpospolita".