"Rosja i Watykan muszą nawiązać pełne stosunki dyplomatyczne"
Szef watykańskiej dyplomacji arcybiskup Giovanni Lajolo wyraził w Moskwie przekonanie, że Rosja i Stolica Apostolska powinny nawiązać pełne stosunki dyplomatyczne, gdyż jego zdaniem obecne relacje nie odpowiadają roli, jaką obie strony odgrywają na świecie.
27.10.2005 | aktual.: 27.10.2005 17:14
Włoski arcybiskup dodał, że problemy w kontaktach między rosyjską Cerkwią a Kościołem katolickim nie są nie do rozwiązania, i podkreślił, że trzeba modlić się o to, by pojawiły się warunki, dzięki którym możliwa byłaby pielgrzymka Benedykta XVI do Rosji.
W ogłoszonych przez Watykan fragmentach wywiadów udzielonych rosyjskim mediom arcybiskup Lajolo powiedział między innymi: Wydaje mi się oczywiste to, że obecny status wzajemnych przedstawicielstw w Moskwie i Watykanie nie odpowiada wadze, jaką Stolica Święta przypisuje swym stosunkom z rządem w Moskwie, ani pozycji Stolicy Apostolskiej, która ma 174 nuncjatury apostolskie i 20 przedstawicieli w międzynarodowych organizacjach na świecie.
Myślę raczej, że obie strony powinny doprowadzić do nawiązania pełnych stosunków dyplomatycznych - dodał szef watykańskiej dyplomacji, odnosząc się do faktu, że w chwili obecnej mają one tak zwany specjalny, a więc niepełny status.
Wyraził także opinię, że istniejące problemy na linii Kościół katolicki - rosyjska Cerkiew mogą zostać przezwyciężone, i zapewnił, że Kościół katolicki w tym kraju jest gotów przeanalizować nieporozumienia.
Abp Lajolo powiedział też, że trzeba modlić się o to, by mogło dojść do wizyty papieża Benedykta XVI w Moskwie, która byłaby, jak podkreślił, niezwykle znaczącym wydarzeniem ekumenicznym i dałaby nadzieję wszystkim chrześcijanom w Rosji.
Nie sądzę, by Ojciec Święty zdecydował się na wizytę, jeśli miałaby ona - zamiast przyczynić się do większego zrozumienia i porozumienia między chrześcijanami - być powodem napięcia i niezadowolenia. Módlmy się o to, by pojawiły się wkrótce warunki, w których podróż byłaby możliwa - dodał wysłannik Watykanu.
Abp Lajolo przyjechał do Rosji w środę wieczorem na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa.
Sylwia Wysocka