Rosja i USA rozmawiają o redukcji broni
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że nowy układ o redukcji broni strategicznej (START) powinien obejmować limity na wszystkie środki przenoszenia broni nuklearnej.
Rosja i Stany Zjednoczone wciąż prowadzą rozmowy na temat zastąpienia wygasającego 5 grudnia 2009 r. układu o redukcji broni strategicznej (START 1) z 1991 roku.
- Rosja chciałaby utrzymać limity nie tylko na głowice, ale także na wszystkie środki służące do ich przenoszenia - oznajmił szef rosyjskiej dyplomacji w Madrycie, gdzie przebywa z wizytą wraz z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem.
Na początku lutego rzecznik sekretarz stanu USA Hillary Clinton powiedział, że rozmowy w sprawie układu mającego zastąpić START powinny wejść na szybką ścieżkę i że administracja Baracka Obamy będzie dążyła do cięć, chociaż nie określił, jak głębokich. Ławrow oświadczył wówczas, że Rosja jest gotowa do większych cięć w arsenale broni nuklearnej.
Rosjanie są przekonani, że dysponują mniejszą liczbą głowic niż USA, i chcieliby porozumienia w sprawie przyszłych redukcji uwzględniającego tę okoliczność.
Ławrow powiedział też, że Rosja zwraca baczną uwagę na plany wystrzelenia satelity Ziemi przez Koreę Północną. - Nikt nie zakazuje wystrzeliwania sputnika, ale rakiety, które wyniosą satelitę, to inna sprawa. Musimy się zorientować, co to za rakiety - podkreślił.