Rosja grozi Chorwacji za odmowę zorganizowania lotu dla dyplomatów
- Nieludzkie, obraźliwe traktowanie naszych współobywateli nie pozostanie bez odpowiedzi - takie pogróżki wobec chorwackiego państwa wystosowała we wtorek rzecznika resortu spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej.
26.04.2022 12:19
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji zagroziło chorwackiemu rządowi "przyzwoitą odpowiedzią" za fakt, iż kraj odmówił zorganizowania lotu powrotnego z Zagrzebia do Federacji Rosyjskiej dla wydalonych dyplomatów.
Jak podaje ukraińska agencja informacja Ukrinform, słowa te miała wypowiedzieć rzeczniczka resortu, Maria Zaharowa. Rosyjskie MSZ nazwało decyzję chorwackiego państwa "sztuczką" i "wojowniczą rusofobią".
- Nieludzkie, obraźliwe traktowanie naszych współobywateli nie pozostanie bez odpowiedzi - oznajmiła Zaharowa.
Chorwacja wydala rosyjskich dyplomatów w zw. ze zbrodniami wojennymi Rosji w Ukrainie
Przypomnijmy, że 11 kwietnia chorwackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Europejskich poinformowało, że 24 pracowników ambasady Rosji w Zagrzebiu, w tym 18 dyplomatów, musi opuścić Chorwację. Decyzja ma związek z agresją Rosji na Ukrainę - przekazano w komunikacie resortu.
"Ambasador Federacji Rosyjskiej otrzymał notę, w której został poinformowany, że - zgodnie z konwencją wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych - podjęto decyzję o redukcji liczby personelu rosyjskiej ambasady w Zagrzebiu do poziomu równego liczebności chorwackiej placówki w Moskwie" - czytamy w opublikowanej na stronie resortu informacji.
Chorwacja "potępia brutalną agresję Rosji na Ukrainę i liczne zbrodnie wojenne"
Jak zaznaczono w komunikacie, Chorwacja "najostrzej potępia brutalną agresję Rosji na Ukrainę i liczne zbrodnie wojenne, które zostały tam popełnione". Podczas poniedziałkowej rozmowy przedstawiciela chorwackiego MSZ z ambasadorem Rosji Andriejem Niestierienką "ponownie wezwano Rosję do natychmiastowego zaprzestania wszelkich działań wojskowych i wycofania swoich sił z całego terytorium Ukrainy, a także do zabezpieczenia dróg ewakuacji i korytarzy humanitarnych".
"Chorwacja oczekuje, że osoby odpowiedzialne za zbrodnie wojenne zostaną postawione przed sądem" - zakomunikowano rosyjskiemu ambasadorowi.
Szef chorwackiego MSZ Gordan Grlić Radman wyraził w piątek zaniepokojenie "możliwymi konsekwencjami rosyjskiej inwazji na stabilność w regionie Bałkanów Zachodnich". Taką ocenę przedstawił podczas wizyty w Polsce, gdzie spotkał się z ministrem spraw zagranicznych RP Zbigniewem Rauem.
Źródło: Ukrinform/PAP
Przeczytaj także: