Rosja: FSB zapobiegło atakowi terrorystycznemu w Moskwie
Rosyjskie służby bezpieczeństwa zapobiegły atakowi terrorystycznemu w Moskwie - informuje serwis Russia Today. Do zamachu mieli się przygotowywać, wyszkoleni w Afganistanie i Pakistanie, trzej rosyjscy obywatele.
Jak podaje Narodowy Komitet Antyterrorystyczny (NAK), grupa terrorystów ukrywała się w domu w mieście Oriechowo-Zujewo, 90 km na wschód od Moskwy. Budynek otoczono. "Na wezwanie do poddania się odpowiedzieli ogniem" - przekazał NAK. Podczas strzelaniny zginęło dwóch mężczyzn, a jeden został zatrzymany.
W potyczce z terrorystami ranny został również żołnierz sił specjalnych (specnazu) Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
. Wśród ludności cywilnej nikt nie ucierpiał.
NAK podał, że wszyscy trzej terroryści to obywatele FR. "Przybyli z regionu afgańsko-pakistańskiego, gdzie przeszli szkolenie i przygotowywali się do przeprowadzenia zamachu terrorystycznego" - poinformował.
NAK poinformował, że na trop terrorystów wpadła FSB w toku weryfikowania danych operacyjnych o planowaniu przez grupę bojowników aktu terroru w Moskwie. NAK nie podał szczegółów.
Narodowy Komitet Antyterrorystyczny to rządowy organ koordynujący walkę z terroryzmem w Federacji Rosyjskiej. Na jego czele stoi dyrektor FSB Aleksandr Bortnikow, a w jego skład wchodzą kluczowi ministrowie, szefowie służb specjalnych i Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR, a także przedstawiciele Administracji Prezydenta i parlamentu.
Atak w Dagestanie
W poniedziałek doszło do zamachu w Dagestanie, w którym zginęły co najmniej trzy osoby. Pod siedzibą komorników sądowych eksplodowały dwa samochody pułapki. Na razie nie jest jasne, czy za atakiem stoją islamscy ekstremiści, którzy działają w tym regionie.