An-Naimi zapewnił, że Arabia Saudyjska poprze zwiększenie wydobycia ropy w krajach OPEC, ale też podkreślił, że na światowym rynku wcale nie potrzeba więcej tego surowca. Zaoferowałem do 11 milionów (baryłek dziennie), ale nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi - powiedział saudyjski minister.
W poniedziałek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie OPEC (Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej) i oczekuje się, że zapadnie decyzja o zwiększeniu wydobycia. Jednak eksperci wskazują, że problemem jest niewystarczająca wydajność rafinerii. Sytuacja pogorszyła się, kiedy ofiarami huraganu Katrina padło także wiele rafinerii w amerykańskich stanach nad Zatoką Meksykańską.
Przewiduje się, że OPEC mimo wszystko zwiększy wydobycie, ale dość symbolicznie, o 500 tys. baryłek, do 28,5 mln baryłek dziennie.