"Rolling Thunder" - motocykliści dla bohaterów wojennych
Zamknęli mężczyznę w klatce "ku pamięci" - zdjęcia
W paradzie wzięły udział tysiące motocyklistów
W Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Pamięci, podczas którego Amerykanie oddali hołd swoim bohaterom wojennym. Z tej okazji w Waszyngtonie odbyła się największa parada motocyklistów na świecie. Przybyli oni do stolicy z całych Stanów Zjednoczonych, niektórzy jechali nawet kilka dni. Motocykliści tłumaczyli, że chcieli oddać hołd bohaterom, którzy złożyli najwyższą ofiarę za ojczyznę.
Uczestnicy parady zwanej Rolling Thunder zgromadzili się na wielkich parkingach wokół Pentagonu. Potem przez trzy godziny jechali kolumną przez miasto - obok Kongresu, Białego Domu aż do pomnika Wojny Wietnamskiej.
Dokładna liczba uczestników Rolling Thunder nie jest znana. Według różnych szacunków mogło w niej wziąć udział od 50 do 100 tysięcy motocyklistów.
(IAR, rollingthunderrun.com / mp)