Rokita: PiS może spotkać los AWS lub SLD
Jeden z liderów PO Jan Rokita ocenił na konferencji prasowej w Sosnowcu, że jeśli przyspieszone wybory parlamentarne nie odbędą się w najbliższym czasie, Prawo i Sprawiedliwość może czekać podobny los, co AWS i SLD.
03.10.2006 | aktual.: 03.10.2006 13:26
Jarosław Kaczyński, jeśli pociągnie obecną sytuację przez najbliższych parę miesięcy, ma szansę być Marianem Krzaklewskim AWS-u lub Leszkiem Millerem SLD. Pytanie, czy tego chce. Dlatego proponujemy: zróbmy wybory teraz. Bo dziś PiS będzie mniejszy, ale nie zniknie - twierdzi Rokita.
Jego zdaniem, jeśli liderzy Prawa i Sprawiedliwości "chcą by czas bezsensownego trwania bez większości rządowej z 'mieczem Damoklesa korupcji' nad głową trwał, nie przyniosą niczego dobrego ani Polsce, ani swojej partii".
Rokita ocenił, że stanowisko PiS po ujawnieniu tzw. "taśm prawdy" doprowadziło tę partię do sytuacji, w jakiej "kiedyś znalazła się AWS, a potem SLD - w obliczu zaniku". Podkreślił, że usprawiedliwianie "korupcji politycznej", spowodowało podmycie autorytetu rządzących, odzwierciedlone w badaniach opinii publicznej.
Ten kryzys powinien zostać rozwiązany przez ingerencję narodu. PiS nie może dalej pozostać największą partią, a my nie możemy się borykać w parlamencie z tą dziwaczną sytuacją, w której mamy montować jakiś rząd przeciw PiS-owi. Rozwiązaniem jest to, że PiS musi stać się malutką partią - tego dzisiaj w moim przekonaniu chcą wyborcy. Musimy jednak sprawdzić, czy tego rzeczywiście chcą wyborcy, dlatego dziś potrzebne są wybory - ocenił Rokita.
Marszałek Sejmu Marek Jurek powiedział dziennikarzom, że wprowadzi do porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu punkt dotyczący wniosków, autorstwa PO i SLD, o samorozwiązanie izby. Sejm zbiera się w przyszłym tygodniu - 10-13 października.