Rokita wyraził opinię, że Akcja straciła swoją szansę, gdyż pozwoliła się zdominować grupie ludzi o skrajnych poglądach. Zbyt poważne okazały się też problemy wewnętrzne Akcji. Zakładanie wielu nowych partii pogłębia, jego zdaniem, zamęt na scenie politycznej.
Jan Maria Rokita powiedział, że SKL będzie konsekwentnie współpracować z Platformą Obywatelską. Dodał, że weźmie udział w zorganizowanych przez Platformę prawyborach. Będą one eksperymentem politycznym, który niesie wiele korzyści; uniemożliwi między innymi przetargi, dotyczące kształtu list wyborczych. Listy kandydatów, ustalone w wyniku prawyborów, będą ostateczne.
Rokita przypomniał, że SKL półtora roku temu proponowało przeprowadzenie prawyborów przed wyborami prezydenckimi. Wyraził opinię, że po wyborach najsilniejszym ugrupowaniem w parlamencie będzie prawdopodobnie Sojusz Lewicy Demokratycznej, a Platforma Obywatelska i SKL zajmą drugie miejsce. Na Platformę będą, jego zdaniem, głosowali przeciwnicy komunizmu, ludzie zadowoleni z przemian ustrojowych w Polsce. (kar)