Rokita: Bumar mógł przegrać przez WSI
Istnieje podejrzenie, że Wojskowe Służby
Informacyjne mogły przyczynić się do niekorzystnego dla Polski
rozstrzygnięcia przetargu zbrojeniowego dla Iraku - uważa szef
klubu PO Jan Rokita. Jego zdaniem WSI powinny zostać zlikwidowane.
09.02.2004 | aktual.: 09.02.2004 17:51
"WSI są instytucją zdegenerowaną od dawna. Afery kryminalne, handel jadem węży w Afryce, próby zamachów stanu w Kongu... O tych służbach mam raczej opinię jak najgorszą. Obawiam się, że WSI w swoim dotychczasowym kształcie muszą zniknąć" - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Rokita.
Jego zdaniem, szef WSI gen. Marek Dukaczewski w publicznych wypowiedziach broni firmy Ostrowski Arms, a nie broni państwowego koncernu Bumar.
"Zachowanie specsłużb w sprawie Ostrowskiego to chyba gorzej niż kompromitacja. Istnieje bardzo poważne podejrzenie, sądząc po publicznych wypowiedziach gen. Dukaczewskiego, że WSI mogły wręcz przyczynić się do takiego, a nie innego, niekorzystnego dla Polski rozstrzygnięcia wielkiego przetargu zbrojeniowego dla Iraku" - podkreślił Rokita.
Firma Ostrowski Arms wchodzi w skład konsorcjum Nour, które wygrało przetarg na dostawy broni dla nowej irackiej armii. Przetarg ten przegrała popierana przez rząd firma Bumar, która zaoferowała znacznie wyższą cenę. Ostrowski, który nie ma zezwolenia na międzynarodowy handel uzbrojeniem twierdzi, że nie chce prowadzić transakcji, ale tylko kojarzyć firmy.