Rok temu "biały szkwał" zabił 12 żeglarzy
Mija dokładnie rok od tragedii na Wielkich Jeziorach Mazurskich. 21 sierpnia biały szkwał zabił dwunastu żeglarzy. Dramatyczna akcja ratunkowa i poszukiwawcza trwała kilka dni - informuje RMF FM.
Gwałtowna burza, która przeszła nad mazurskimi jeziorami 21 sierpnia, spowodowała wywrócenie około 40 jachtów i łodzi. To było przerażające. Wszyscy byliśmy w szoku - mówią dziś świadkowie tamtej tragedii.
O 14.20, o godzinie, w której przed rokiem na Mazurach rozpętała się wichura o sile 12 stopni w skali Beauforta, minutą ciszy zostanie uczczona w portach pamięć ofiar białego szkwału. Żeglarze na swój sposób chcą też upamiętnić ofiary żywiołu: namawiają wszystkich pływających dziś po Mazurach, by założyli kamizelki ratunkowe.
Paradą jednostek pływających na jeziorze Mikołajskim o 14-stej rozpoczną się uroczystości upamiętniające ubiegłoroczną tragedię. Statki do Mikołajek przypłyną ze Sztynortu, gdzie uroczystości rocznicowe odbyły się wczoraj.
Zgromadzeni na moście w Mikołajkach żeglarze i mieszkańcy miasta minutą ciszy uczczą pamięć ofiar ubiegłorocznej burzy. Zawyją też syreny Żeglugi Pasażerskiej Mazurskiej Straży Pożarnej.
W programie obchodów zaplanowano też pokazy ratownicze na wodzie, akcję pokazową - szkoleniowa na lądzie, w tym m.in.: naukę udzielania pierwszej pomocy.
Gośćmi będą m.in. Łukasz Zakrzewski (wicemistrz Świata w bojerach), i żeglarze Mariusz Pirjamowicz i Roman Paszke.
Po południu w Kościele Matki Bożej Różańcowej odprawiona zostanie msza święta w intencji wodnych służb ratowniczych. Po niej koncerty szantowe i pokaz filmowy "Patrol".