ŚwiatRodziny polskich ofiar pozwą właściciela "El Faro"

Rodziny polskich ofiar pozwą właściciela "El Faro"

Amerykański prawnik polskiego pochodzenia Edward Jazłowiecki zapowiada złożenie pozwu sądowego przeciwko właścicielom statku" El Faro", który zatonął w rejonie Wysp Bahama. Będzie domagać się wielomilionowych odszkodowań dla rodzin amerykańskich i polskich marynarzy.

Rodziny polskich ofiar pozwą właściciela "El Faro"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Tote Maritime

16.10.2015 | aktual.: 16.10.2015 08:37

W środę prawnik rodziny jednej z Amerykanek, która zatonęła na "El Faro" zażądał od właściciela statku 100 milionów dolarów odszkodowania.

To jest trochę przesadzone, by wzbudzić zainteresowanie prasy, ale my też zażądamy grubych milionów - powiedział korespondentowi Polskiego Radia Edward Jazłowiecki, który ma kancelarię prawną w stanie Connecticut. Jego zdaniem właściciel statku "El Faro" - firma TOTE - dopuścił się tylu zaniedbań, że sprawa nie powinna być trudna do wygrania.

- To może zostać uznane za umyślne zaniedbanie. Tej firmie chodziło bardziej o pieniądze niż o życie marynarzy - argumentuje prawnik. Jazłowiecki twierdzi, że "El Faro" mógł wybrać dłuższą, ale bezpieczniejszą trasę. Tym bardziej, że był w bardzo złym stanie technicznym. Kancelaria dysponuje zdjęciami marynarza, który płynął wcześniej tą jednostką. Widać na nich mężczyznę, który stoi wewnątrz statku po kolana w wodzie.

Edward Jazłowiecki ma reprezentować rodziny kilku marynarzy z USA oraz prawdopodobnie dwóch Polaków. Adwokat zaznaczył, że na razie zawarł z nimi tylko wstępne porozumienie.

"El Faro" płynął z Jacksonville na Florydzie do San Juan w Portoryko. 1 października, po awarii systemu napędowego, został zatopiony przez potężny huragan Joaquin. Na pokładzie kontenerowca były 33 osoby, w tym 5 Polaków.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)