Rodziny ofiar same sprawdzą "polską czarną skrzynkę"?
Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej wystąpią do Wojskowej Prokuratury Okręgowej z wnioskami o umożliwienie skopiowania zapisów rejestratorów parametrów lotu oraz danych rejestratora szybkiego dostępu, czyli tzw. polskiej czarnej skrzynki - informuje "Nasz Dziennik".
18.12.2010 | aktual.: 20.12.2010 10:00
Samodzielne odczytanie zapisów może pomóc nam szybciej uzyskać pewne informacje o tym tragicznym locie oraz umożliwiłoby weryfikację ekspertyzy sporządzonej na potrzeby śledztwa - twierdzą bliscy ofiar.
Rodziny są gotowe powołać grupę ekspertów do analizy zapisów rejestratorów tupolewa - informuje gazeta. Warunkiem jest zgoda prokuratury na zrzut danych z czarnych skrzynek.
- Samodzielne odczytanie zapisów może pomóc nam szybciej uzyskać pewne informacje o tym tragicznym locie. A ponadto umożliwiłoby weryfikację ekspertyzy sporządzonej na potrzeby śledztwa - tłumaczy mecenas Bartosz Kownacki.
- Prokuratura może odmówić możliwości kopiowania - potwierdza kpt. Marcin Maksjan z biura rzecznika Naczelnej Prokuratury Wojskowej. - Dopiero kiedy wniosek wpłynie, zostanie rozpatrzony przez prokuratora prowadzącego sprawę - tłumaczy.