Rodzinny dramat: matka zabiła syna i podcięła sobie żyły
W Bytomiu matka najprawdopodobniej zabiła 9-letniego syna - informuje Wirtualną Polskę rzecznik komendy miejskiej policji w Bytomiu asp. szt. Adam Jakubiak. Potem kobieta próbowała popełnić samobójstwo. Znalazł ją mąż, który właśnie wrócił z pracy. Zawiadomił pogotowie. Kobieta przeżyła.
30.05.2008 | aktual.: 30.05.2008 11:01
W czwartek krótko po godzinie 22.00 29-letni mężczyzna wrócił z pracy. W sypialni zastał zwłoki 9-letniego pasierba, syna swojej żony z pierwszego małżeństwa. W łazience zaś leżała żona z ranami szyi - informuje Adam Jakubiak.
Chłopiec miał wbity w klatkę piersiową nóż, ale przyczynę śmierci określi ostatecznie sekcja zwłok. Jego matka podcięła sobie żyły.
Zdaniem policji, wszystko wskazuje na to, że to 31-letnia matka doprowadziła do śmierci syna. Tylko od niej możemy dowiedzieć się, co się wydarzyło - mówi Adam Jakubiak. Na razie matka jest pod opieką lekarzy psychiatrów. Nie została jeszcze przesłuchana.
Rodzina nie uchodziła za patologiczną. Policja nie miała wcześniej sygnałów, by nadużywano tam alkoholu lub przemocy. Jak mówi Adam Jakubiak, kobieta już miała jednak problemy natury psychologicznej, które nasiliły się po komunii syna.
Policjanci zaproponowali opiekę psychologiczną mężczyźnie, ale ten odmówił. Powiedział, że upora się z tą sprawą sam z pomocą rodziny.