Rodzinna podróż jachtem dookoła świata
Jachtem "Karolka", cumującym na przystani żeglarskiej w Szczecinie, ma wyruszyć w trzyletnią rodzinną wyprawę dookoła świata trójka żeglarzy z Wrocławia.
Żeglarze planują rozpocząć wielki rejs w połowie lipca. Jachtem dowodzi 29-letnia Barbara Kocemba z Wrocławia, z wykształcenia etnograf, z zamiłowania i morskiej praktyki - żeglarz. Na pokładzie jednostki znajdą się również jej mąż Jacek Królikowski, technik mechanik oraz ojciec, emeryt, Roman Kocemba.
Budowę jednostki, która powstała gospodarskim sposobem, rozpoczął Roman Kocemba 17 lat temu. Przetransportowano ją niedawno z Wrocławia do Szczecina lądem.
Jacht to jednostka dwumasztowa, mająca 12 metrów długości. Znajduje się na niej osiem koi, co umożliwia zabieranie pasażerów. Wyprawa ma potrwać około trzy lata.
Przewidujemy opłynąć najpierw wybrzeże Europy, by dotrzeć na Wyspy Kanaryjskie, a stamtąd na Karaiby. Z Karaibów udamy się na Pacyfik, gdzie chcemy zwiedzać wyspy i dopłynąć do Australii. Z Australii udamy się w podróż powrotną do Polski, opłyniemy rówineż Afrykę - powiedziała w środę Barbara Kocemba. (jask)
