Rodzina poszukuje Polki, która zaginęła po zamachach w Brukseli
• 61-letnia Janina Panasewicz zaginęła po zamachach w Belgii
• Polka prawdopodobnie znajdowała się w metrze
23.03.2016 | aktual.: 23.03.2016 20:03
APEL O POMOC !!! Polka zaginiona po wczorajszych zamachach. ZAGINIONA wczoraj 22 marca.2016 najprawdopodobniej w...
Posted by Stowarzyszenie SOS Bruksela asbl on Wednesday, 23 March 2016
Rodzina apeluje o pomoc w odnalezieniu 61-letniej Janiny Panasewicz, która zaginęła po zamachach w Brukseli. Kobieta najprawdopodobniej znajdowała się w pociągu metra, w którym doszło do zamachu.
Zaginionej nie ma na listach ofiar śmiertelnych i osób rannych.
Zidentyfikowano pierwsze ofiary zamachów. Wśród nich jest obywatelka Peru i dwaj Belgowie. Premier Francji Manuel Valls poinformował, że rannych zostało 10 Francuzów, w tym czterech ciężko. Według mediów wśród rannych jest dziewięciu Amerykanów. Ciągle nie ma jednak informacji o wielu osobach, które znajdowały się we wtorek w miejscach zamachów. Rodziny poszukują zaginionych m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie zamieszczane są fotografie i apele o informacje.
Belgijski prokurator federalny Frederic Van Leuuw podał liczbę ofiar dwóch wtorkowych ataków terrorystycznych w stolicy Belgii: zginęło 31 osób, a 270 zostało rannych. Dotychczas różne źródła podawały, że ofiar śmiertelnych było od 30 do 34.
Według prokuratora na lotnisku Zaventem, gdzie we wtorek rano doszło do podwójnej eksplozji, zginęło dwóch zamachowców samobójców. Jednym z nich był Ibrahim El Bakraoui; to jeden z trzech mężczyzn, których fotografię, pochodzącą z kamery monitoringu na lotnisku, policja opublikowała we wtorek. Tożsamości drugiego zamachowcy jeszcze nie ustalono.
Z kolei drugi z braci Bakraoui, Khalid, zdetonował ładunek w pociągu metra na stacji Maelbeek. Wcześniej w środę media podawały, że obaj bracia byli sprawcami zamachu na lotnisku. Wiadomo, że bracia byli znani policji jako przestępcy i ciążyły na nich wyroki.
Van Leuuw zdementował informacje mediów, jakoby trzecim zamachowcem z lotniska, który zbiegł i jest poszukiwany, był Najim Lacchraoui, powiązany także z zamachami w Paryżu.
W całej Belgii utrzymano w środę najwyższy, czwarty stopień zagrożenia. Lotnisko ma być zamknięte również w czwartek.