Rodzice piszą do papieża. "Jesteśmy zdesperowani"
Rodzice niepełnosprawnych dzieci, okupujący sejm, zwracają się o pomoc do papieża. Protestujący od 13 dni na Wiejskiej domagają się uznania opieki nad ich dziećmi za pracę zawodową i natychmiastowej podwyżki świadczeń.
31.03.2014 | aktual.: 31.03.2014 12:06
Podczas konferencji prasowej jeden z rodziców, Henryk Szczepański, odczytał list adresowany do Franciszka. Podkreślał, że matki i ojcowie niepełnosprawnych dzieci są zdesperowani, gdyż od lat władze ich lekceważą. Jak mówili, miarą człowieczeństwa jest podejście do słabszych. - Każdy ma swój krzyż, my chcemy nasz nieść godnie. Choć czasem brakuje nam sił - mówił w ich imieniu Szczepański.
Rodzice dzieci niepełnosprawnych zaapelowali do papieża o wsparcie ich działań i pomoc. Dodali, że nie mają zamiaru rezygnować z walki o podwyżki świadczeń dla swoich dzieci. Dlatego też, podkreślał Henryk Szczepański, zostają w sejmie.
Rodzicie niepełnosprawnych dzieci domagają się podniesienia świadczeń na dzieci do poziomu pensji minimalnej, czyli 1680 złotych miesięcznie, łącznie z opłatami za ubezpieczenie zdrowotne i społeczne. Rząd proponuje rodzicom dzieci niepełnosprawnych podwyższenie świadczenia do tysiąca złotych netto od maja, do 1200 złotych od 2015 roku i osiągnięcie pułapu płacy minimalnej w 2016 roku.