Rod Stewart zaśpiewa w Stoczni Gdańsk
Brytyjski wokalista Rod Stewart będzie w tym roku gwiazdą dorocznego koncertu „Przestrzeń wolności” upamiętniającego rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Stewart wystąpi w ostatnich dniach lipca na terenie Stoczni Gdańsk.
16.05.2007 | aktual.: 16.05.2007 12:13
Informacji tej, podanej przez "Rzeczpospolitą" oraz radiową "Trójkę" nie udało nam się oficjalnie potwierdzić u organizatora koncertu, Fundacji Gdańskiej. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, zapraszam na konferencję prasową w przyszłym tygodniu– ucina pytania prezes fundacji, Ryszard Bongowski. Fundacja Gdańska od dwóch lat organizuje koncerty upamiętniające podpisanie Porozumień Sierpniowych.
W poprzednich latach w Gdańsku wystąpili: francuski wirtuoz instrumentów elektronicznych Jean Michel Jarre oraz gitara i głos Pink Floyd David Gilmour. Ambicją organizatora koncertów jest sprowadzanie za każdym razem gwiazd światowego formatu, takich, które do tej pory jeszcze w Polsce nie występowały. Rod Stewart spełnia ten warunek, nie mieliśmy jeszcze okazji słuchać go u nas na żywo.
62-letni Rod Stewart należy do pierwszego, najstarszego pokolenia brytyjskich wokalistów rockowych, debiutujących we wczesnych latach 60. Początkowo próbował dzielić swój czas między występy na scenie a treningi w futbolowej Bradford. Ostatecznie wybrał śpiew, chociaż zapalonym kibicem jest do dziś, zwłaszcza gdy gra reprezentacja Szkocji. Pierwszym zespołem, z którym odniósł pewien sukces i zdobył rozgłos, była hardrockowa Jeff Beck Group, uważana za prekursora stylu, który potem rozwinął Led Zeppelin.
Pod koniec lat 60. Steward wraz z Ronnie Woodem, obecnie członkiem The Rolling Stones, założyli cieszący się dużą popularnością zespół Faces. Jednocześnie wokalista nagrywał płyty solowe. Po rozpadzie Faces w 1975 r. występuje wyłącznie pod własnym nazwiskiem. Obdarzony charakterystycznym zachrypniętym, acz ciepłym głosem wokalista stopniowo odchodził od rocka w kierunku melodyjnych przebojów w stylu pop.
Jego największe przeboje z lat 70. i 80. to "Maggie May", "You’re in My Heart", "Sailing", "Do Ya Think I’m Sexy", "Baby Jane". W ostatnich latach wydał serię albumów "The Great American Songbook”, w których przedstawił własne wersje piosenek Cole’a Portera, Georga Gershwina czy Franka Sinatry. Stewart zapisał się też w historii pop-kultury swoją charakterystyczną fryzurą „na Roda” (jeż u góry i długie włosy z tyłu i po bokach). Ponadto znany jest jako miłośnik bardzo obcisłych spodni, kiczowatych garniturów, a także koneser blondynek.
Stewart jest obecnie na trasie promującej swój najnowszy album "Still the Same", zawierający covery rockowych klasyków. Na stronie internetowej artysty terminarz planowanych koncertów kończy się na maju. Niemniej jednak wiadomo, że kontynuowana ona będzie do końca lipca. To wiązałoby się z przyspieszeniem terminu imprezy – do tej pory "Przestrzeń wolności" odbywała się pod koniec sierpnia. To jednak bardzo nietypowy i trudny termin do utrzymania, albowiem większość gwiazd w tym czasie wypoczywa. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że trwają rozmowy z telewizją publiczną w sprawie transmisji koncertu.
Artysta wyraził wstępną zgodę, ale musimy dopiąć szczegóły – wyjaśnia prezes Bongowski. Sama widownia będzie mogła pomieścić do 50 tys. osób. Bilety, w cenie około 100-110 zł sprzedawane będą od początku czerwca.
Dariusz Szreter