Robert N., bohater "dzikiej reprywatyzacji", wciąż adwokatem? Mamy komentarz Okręgowej Rady Adwokackiej
Żaden z aresztowanych w ubiegłym tygodniu bohaterów dzikiej reprywatyzacji nie został jeszcze zawieszony przez izbę adwokacką - alarmuje Fakt24. Prawo wykonywania zawodu zachował mecenas Robert N., nie wyciągnięto też konsekwencji wobec radcy prawnego Wojciecha R. i mecenas Aliny D. - rodziców byłego stołecznego urzędnika Jakuba R. - podkreśla serwis. Co na to Okręgowa Rada Adwokacka?
Jakub R. jest podejrzany o przyjęcie od adwokata Roberta N. korzyści majątkowej w postaci 2,5 mln zł udziałów w nieruchomości w Kościelisku oraz udziału w oszustwie jakim było przejęcie własności tej nieruchomości. Robert N. o podrobienie dokumentu pełnomocnictwa, a następnie przekazanie go innemu adwokatowi - Alinie D, która posłużyła się nim w postępowaniu spadkowym przed sądem w Warszawie.
"Wyjaśniam, że przepisy ustawy - Prawo o Adwokaturze nie pozostawiają wątpliwości. Sąd Dyscyplinarny Izby jest zobligowany do tymczasowego zawieszenia adw. Roberta N, przy czym niezbędnym jest posiadanie postanowień wydanych przez Sąd Rejonowy w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania. Od razu po informacji o zastosowaniu środków zapobiegawczych wystąpiliśmy do Sądu Rejonowego Wrocław - Śródmieście o przekazanie tych postanowień. Niestety jednak do chwili obecnej te dokumenty do nas nie wpłynęły. Naszym problemem jest brak informacji zwrotnej i szybkiej współpracy ze strony Sądów czy Prokuratury (która już w zeszłym roku odmówiła naszemu Rzecznikowi wglądu w akta sprawy), przez co możliwości naszego pionu dyscyplinarnego są w tym zakresie ograniczone" - napisał rzecznik prasowy ORA w Warszawie Michał Fertak w komunikacie przesłanym WP.
Robert N., nazywany "królem reprywatyzacji", "odzyskał" dla siebie i swoich klientów blisko 50 nieruchomości w całej stolicy. Ich wartość to w sumie kilkadziesiąt milionów złotych.