ŚwiatRMF FM: tajna umowa kontrwywiadu wojskowego z rosyjską FSB o ewakuacji Polaków z Afganistanu

RMF FM: tajna umowa kontrwywiadu wojskowego z rosyjską FSB o ewakuacji Polaków z Afganistanu

Tajna umowa Służby Kontrwywiadu Wojskowego z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Rosji została podpisana 21 maja tego roku. Dotyczyła ewakuacji polskich żołnierzy z Afganistanu - ustaliło RMF FM. O polsko-rosyjskiej umowie zrobiło się głośno w kontekście dymisji szefa SKW generała Janusza Noska. Tajną zgodę na porozumienie podpisał osobiście Donald Tusk.

RMF FM: tajna umowa kontrwywiadu wojskowego z rosyjską FSB o ewakuacji Polaków z Afganistanu
Źródło zdjęć: © PKW Afganistan | kpt. Jacek Thomas

10.10.2013 | aktual.: 10.10.2013 16:16

Według RMF FM, SKW musiała zawrzeć porozumienie z FSB, bo z afgańskiego Mazar-i-Szarif, przez Rosję, do polskiego Sławkowa biegnie tzw. szeroki tor. Gdyby Polska zechciała ewakuować tym szlakiem żołnierzy i sprzęt, to musiałaby skorzystać z drogi kolejowej w Rosji.

Źródła w Kancelarii Premiera, do których dotarło RMF FM, twierdzą, że umowa została zawarta na wypadek, gdyby zawiodła amerykańska południowa droga ewakuacyjna. 21 maja br. premier Donald Tusk wydał stosowną zgodę na podpisanie dokumentu, a były już szef SKW podpisał umowę z FSB.

Dymisja gen. Noska

Informacje o tajnej umowie między SKW i FSB pierwsza podała "Rzeczpospolita", nie precyzując jednak jaki był jej zakres. Dziennik twierdził, że taki dokument został podpisany dwa lata temu bez wymaganej wiedzy i zgody premiera oraz ministra obrony. Spekulowano wówczas, że to właśnie ten dokument mógł być przyczyną decyzji o zdymisjonowaniu ówczesnego szefa SKW gen. Janusza Noska.

W środę Donald Tusk powiedział dziennikarzom, że sprawa umowy "to nie był bezpośredni powód", który brał pod uwagę przy decyzji o odwołaniu gen. Noska. - Sam fakt podpisania przez niego tej umowy o współpracy nie budził jakichś zasadniczych wątpliwości - dodał.

Media podawały, że odwołanie Noska może mieć związek z konfliktem między nim a odpowiedzialnym za zakupy sprzętu i uzbrojenia wiceszefem MON gen. Waldemarem Skrzypczakiem, chociaż bezpośrednim powodem miał być niedostateczny nadzór nad bazą lotniczą w Malborku, gdzie według śledczych doszło do ustawiania przetargów na ochronę lotniska.

Źródło: rmf24.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)