RMF FM: niejasna opinia biegłego dotycząca zatrzymanego za alarmy bombowe
Niejasna opinia biegłego w sprawie laptopa, należącego do Marcina L. To ten człowiek został zatrzymany za organizowanie fałszywych alarmów bombowych w Polsce. Jak się dowiedziało się RMF FM, z dokumentu nie wynika jasno, że czy to z jego laptopa zostały wysłane maile z pogróżkami.
11.07.2013 | aktual.: 11.07.2013 12:48
Opinia jest napisana trudnym, technicznym językiem niezrozumiałym dla laika - dowiaduje się RMF FM. Dlatego śledczy wezwali na jutro biegłego. Będzie im tłumaczył, czy jego analiza oznacza, że Marcin L wysyłał maile czy nie.
Wciąż nie ma jeszcze opinii dotyczącej smartfona mężczyzny, który także łączył się ze stronami.
Po alarmach o podłożeniu ładunków wybuchowych w całym kraju policja sprawdziła 22 obiekty, ewakuowano 2,5 tys. osób. Maile wysłano zarówno z Polski, jak i zagranicy. Informacje o ładunkach wybuchowych pojawiły m.in. w Warszawie, Krakowie, Katowicach.