Ring wyborczy: prezydent Poznania nie dał się zagiąć
Mieszkańcom nie podobało się to, że centrum Poznania umiera, a w miejscu sklepów czy knajpek powstają lumpeksy. Najwięcej pytań dotyczyło jednak komunikacji w Poznaniu. Zapraszamy na kolejny odcinek Ringu wyborczego.
Kiedy nowe tramwaje przystosowane dla niepełnosprawnych?
- W Poznaniu jest problem nie tylko z samymi tramwajami niskopodłogowymi, ale i z dostosowaniem przystanków do potrzeb osób niepełnosprawnych, tak aby osobom na wózkach inwalidzkich łatwiej było wjechać z nich do tramwaju. W tej chwili modernizujemy najważniejszy punkt przesiadkowy w Poznaniu - Rondo Kaponiera, którego pokonanie było dużym problemem nie tylko dla osób niepełnosprawnych, ale i dla osób starszych, czy rodzin z wózkiem. Teraz na wszystkich przystankach będą windy, na każdy przystanek będzie można dojechać bez problemu i wtedy wsiąść w tramwaj, bo same tramwaje nie rozwiążą problemu. Myślę, że najbliższe lata to będzie kolejna modernizacja całego taboru - powiedział Ryszard Grobelny.
- Mam nadziej, że różne poznańskie firmy będą się w to włączały. Być może mieszkańcy pojadą tramwajem stworzonym przez poznańskich inżynierów - dodał.
Zakaz dla Golgota Picnic, odwołanie koncertu Behemoth. Czy Poznań to miasto konserwatywne?
- Jeśli chodzi o koncert Behemotha, to nawet nie wiedziałem, że się na terenie Poznania odbywa. W związku z czym to była suwerenna decyzja dyrektora Akademii Medycznej. W przypadku Golgota Picnic, to była suwerenna decyzja szefa Festiwalu Malta, choć oczywiście brałem udział w rozmowach, ponieważ dowiedzieliśmy się, że mogą się różne rzeczy dziać przy tej okazji - to była kwestia zabezpieczenia miasta i zapewnienia bezpieczeństwa. Zwracałem uwagę, że dobór miejsca i czasu nie był fortunny na tę imprezę, w związku z tym Michał Merczyński zdecydował się na jej odwołanie. Ja powiem tak: w pewnym sensie szkoda - powiedział prezydent Poznania.
Mieszkańcy osiedla Rataje zarzucali prezydentowi kilka bolączek: Zlikwidowaną pływalnię dla dzieci, zamknięcie gimnazjum nr 24 i to, że nic się nie dzieje ws. Parku Rataje.
- Jeśli chodzi o basen letni na Ratajach - on miał zakaz od Sanepidu, remont tego basenu był całkowicie nieuzasadniony. Zrobiliśmy tam tor dla rolkarzy, dla młodych ludzi, którzy sobie to miejsce bardzo chwalą - odbił piłeczkę Grobelny.
Jak dodał, "gdy wchodziły gimnazja, w Poznaniu było 18 tys. gimnazjalistów. Niedawno było ich już 12 tys". - Jest o 1/3 mniej gimnazjalistów, to o ile mniej gimnazjów powinno być? I na Ratajach był taki właśnie klasyczny problem: były 3 szkoły, dwie mogły zostać. Musieliśmy podjąć taką decyzję a nie inną - oznajmił.