Rice zatwierdzona przez Senat
Zgodnie z oczekiwaniami Senat USA
zatwierdził nominację Condoleezzy Rice na
sekretarza stanu. Za głosowało 85 senatorów, przeciwko 13, w tym
sami Demokraci i jeden senator niezależny.
26.01.2005 | aktual.: 26.01.2005 20:18
Wśród sprzeciwiających się nominacji Rice, dotychczasowej doradczyni prezydenta Busha ds. bezpieczeństwa narodowego, znalazło się jednak kilku prominentnych senatorów, jak Edward Kennedy, Robert Byrd i John Kerry - demokratyczny kandydat na prezydenta w zeszłorocznych wyborach.
Kerry, Kennedy i kilkoro innych Demokratów ostro atakowało Rice w czasie debaty nominacyjnej w Senacie. Krytycy koncentrowali się na jej roli w wojnie w Iraku. Zarzucali jej m.in., że wprowadzała w błąd Amerykanów, twiedząc, że reżim Saddama Husajna ma broń masowego rażenia. Broni takiej nie znaleziono.
Rice, profesor Uniwersytetu Stanforda, jest specjalistką ds. Rosji i Europy Środkowowschodniej, którym to regionem zajmowała się pracując w Białym Domu za rządów prezydenta George'a H. W. Busha (seniora).
W obecnej administracji uchodzi za najbardziej zaufanego współpracownika i doradczynię Busha, obok wiceprezydenta Richarda Cheneya.
Jako szefowa Rady Bezpieczeństwa Narodowego w jego pierwszej kadencji pełniła zwykle rolę arbitra między "jastrzębiami" w ekipie Busha, jak minister obrony Donald Rumsfeld, i umiarkowanym sekretarzem stanu Colinem Powellem. Ten ostatni po wyborach podał się do dymisji.
Rice jest pierwszą czarnoskórą kobietą na stanowisku sekretarza stanu USA - czwartym w hierarchii władzy w państwie.
Tomasz Zalewski