PolskaRemont Hali Mirowskiej. Będzie piękniejsza od jesieni

Remont Hali Mirowskiej. Będzie piękniejsza od jesieni

Zaniedbana, zniszczona fasada Hali Mirowskiej przestanie w końcu straszyć mieszkańców Warszawy. Ruszył właśnie remont zabytkowej budowli. Choć generalnego liftingu wymaga cała hala, prace na razie obejmą jedynie frontową elewację od strony al. Jana Pawła II.

05.08.2010 | aktual.: 06.08.2010 10:53

Pozostałe etapy rewitalizacji ruszą najwcześniej w przyszłym roku. Całkowity koszt remontu to ok. 10 mln zł. Miasto na ten cel przeznaczyło 310 tys. zł. Reszta funduszy pochodzi od WSS Społem, która jest właścicielem hali.

Ze względu na to, że remont obejmuje zewnętrzną ścianę budynku, prace muszą się zakończyć przed wystąpieniem ujemnych temperatur, czyli w listopadzie. Największym problemem dla inwestorów była szpetna dobudówka z lat 60. Władze WSS Społem oraz stołeczny konserwator zabytków chcieli ją usunąć, żeby możliwe było przywrócenie hali wyglądu sprzed wojny. - Okazało się jednak, że dobudówka jest ściśle połączona z konstrukcją budynku, tak że jej usunięcie staje się bardzo trudne do wykonania, kosztowne i niebezpieczne dla architektury hali - mówi w rozmowie z "Polską" Elżbieta Niska, dyrektor WSS Śródmieście. Wygląd nadbudówki z całą pewnością poprawi wymiana zdezelowanych szyb i luksferów na nowoczesne sferyczne okna. Zmieniony zostanie również kolor tynku, który mocno odróżniał dobudówkę od reszty budynku.

Cała hala zostanie pokryta nowym beżowym tynkiem. Rewitalizacja obejmie również zabytkowe elementy, jak cegły i bogate zdobienia. Władze Hali Mirowskiej zapewniają, że remont nie będzie się wiązał z utrudnieniami dla klientów. - Kilka lat temu przeprowadzaliśmy wymianę podsufitki na nową, spełniającą normy przeciwpożarowe. Żaden z klientów nie skarżył się, żeby remont przeszkadzał w zakupach - przekonuje Elżbieta Cicha.

W przypadku rewitalizacji frontu hali prace prowadzone będą na rusztowaniach, tak więc kupujący będą się mogli swobodnie poruszać po budynku. Na remont czeka również druga hala należąca do Gwardii. Ze względu na brak funduszy miasto zastanawia się nad znalezieniem partnera w ramach współpracy publiczno-prywatnej.

remontwarszawahala mirowska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)