Religie, ateizm i inne światopoglądy w brytyjskich szkołach
Począwszy od siedmiolatków dzieci w brytyjskich szkołach będą uczone ateizmu lub innych świeckich filozofii, jeśli szkoły, do których uczęszczają, uznają to za stosowne - to jedna z opublikowanych wytycznych szkolnego nauczania religijnego w Wielkiej Brytanii.
26.04.2004 19:05
Opracowane przez rząd wytyczne nie mają mocy wiążącej, stanowią jedynie zbiór zaleceń dla lokalnych władz edukacyjnych - pisze z Londynu agencja Associated Press.
Ramowa koncepcja szkolnego wychowania religijnego otrzymała poparcie większych wyznań chrześcijańskich, brytyjskiej Rady Muzułmańskiej i Rady Przedstawicieli Żydów Brytyjskich. Rządowe wytyczne mają na celu krzewienie szacunku dla wszystkich religii oraz wartości takich jak prawda i sprawiedliwość - pisze AP.
"Wychowanie religijne w naszym kraju opiera się na dwóch zasadach: powinno stanowić statutową część edukacji wszystkich uczniów i odzwierciedlać potrzeby poszczególnych społeczności lokalnych" - powiedział Ken Boston, stojący na czele rządowego zespołu ds. programu szkolnego, który opracował wytyczne.
Jak pisze AP, wytyczne spodobają się brytyjskiemu towarzystwu świeckich (National Secular Society), które prowadziło kampanię na rzecz "równouprawnienia" w edukacji wyznaniowej.
Chociaż z wychowania religijnego uczniowie nie będą zdawać egzaminów, szkoły mają taki przedmiot włączyć do swojego programu. Jak do tej pory, szkolna edukacja wyznaniowa w Wielkiej Brytanii ograniczała się, decyzjami lokalnych władz, do poznawania największych religii.
W programie nauczania dla wszystkich grup wiekowych powinno znaleźć się chrześcijaństwo. Według nowych wytycznych, dzieci od lat siedmiu powinny poznawać przynajmniej jedną z innych wielkich religii oraz "jeszcze jedno wyznanie, tam gdzie jego wyznawcy tworzą w środowisku społeczność religijną".
Dzieci od lat 11 powinny poznawać przynajmniej trzy główne religie oraz różne świeckie światopoglądy włącznie z ateizmem, mające swoich reprezentantów w szkole, do której dzieci uczęszczają.
Rzecznik zespołu ds. programów szkolnych potwierdził, że w publicznych szkołach katolickich nauczyciele mogą zdecydować, aby nie wprowadzać do programu świeckich systemów światopoglądowych.