"Religia nie usprawiedliwia terroryzmu"
Uczestnicy międzynarodowego szczytu przywódców religijnych w Moskwie potępili wszelkie formy terroryzmu i ekstremizmu oraz próby usprawiedliwiania ich motywami religijnymi. Zaapelowali, by traktować religię, jako podstawę pokoju i dialogu między cywilizacjami, nie zaś źródło konfliktów.
05.07.2006 | aktual.: 05.07.2006 14:44
"Podkreślamy wagę swobody religijnej we współczesnym świecie. Ludzie i grupy powinny być wolne od przymusu (...). Niezbędne jest także respektowanie praw mniejszości wyznaniowych i narodowych" - piszą przywódcy religijni w przyjętej deklaracji, która zostanie przekazana przywódcom państw G8, mającym obradować od 15 do 17 lipca w Petersburgu.
"Szkoła, środki masowego przekazu i słowa przywódców duchowych powinny przywrócić współczesnemu człowiekowi pełną świadomość jego religijnych tradycji" - czytamy w dokumencie, którego sygnatariusze wyrażają przekonanie, że tylko poprzez wykształcenie i wychowanie w moralności można stawić czoło działalności "ugrupowań pseudoreligijnych".
Przywódcy religijni podkreślają też, że należy położyć kres "wszelkiemu urażaniu uczuć religijnych oraz profanowaniu tekstów, symboli, nazwisk i miejsc świętych dla człowieka wierzącego".
Ich zdaniem, konieczne jest oparcie międzynarodowego systemu gospodarczego na zasadach sprawiedliwości i moralności. "Życie dla samego zysku i zdobyczy techniki jest ubogie i puste. Apelujemy więc do przedstawicieli biznesu o otwartość i odpowiedzialność wobec społeczeństwa obywatelskiego" - napisali w dokumencie. Odpowiedzialny podział zasobów naturalnych i sprawiedliwy handel światowy uznali za istotny warunek skutecznej walki z ubóstwem.
Zwrócili wreszcie uwagę na groźbę "funkcjonowania wspólnot religijnych pod dyktando interesów politycznych" i potępili próby sztucznego "mieszania" wyznań i wprowadzania do nich zmian bez pozwolenia samych wierzących w celu "zbliżenia ich do sekularyzmu".
W trzydniowym szczycie uczestniczyło ponad 200 przedstawicieli wspólnot religijnych z 40 państw. Na obrady nie został zaproszony papież Benedykt XVI ani dalajalama. Brało w nich natomiast udział kilkunastu przedstawicieli katolickiej hierarchii kościelnej, w tym przewodniczący papieskich Rad - ds. Popierania Jedności Chrześcijan i ds. Kultury, kardynałowie Walter Kasper i Paul Poupard oraz kardynał Roger Etchegaray.
Kościół katolicki z Rosji reprezentowali przewodniczący Konferencji Biskupów Federacji Rosyjskiej, nowosybirski biskup Joseph Werth i sekretarz generalny Konferencji, ks. Igor Kowalewski.
Małgorzata Wyrzykowska