PolskaReliga: lekarze powinni odpracować specjalizację

Religa: lekarze powinni odpracować specjalizację

Minister zdrowia uważa, że trzeba rozważyć
propozycję, by w przypadku finansowanych z budżetu rezydentur (gdy
lekarz pracuje w szpitalu, w którym robi specjalizację) zobowiązać
lekarzy do odpracowania pewnego okresu lub zwrócenia części
kosztów poniesionych przez państwo na ich kształcenie.

Religa: lekarze powinni odpracować specjalizację
Źródło zdjęć: © PAP

27.03.2007 | aktual.: 27.03.2007 18:51

Pomysł taki zgłosił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski.

Zbigniew Religa zapewnił, że "minister Gosiewski nie miał na myśli płatnych studiów medycznych, ale zobowiązanie lekarzy rezydentów do zwrotu do budżetu kosztów specjalizacji w formie odpracowania lub zwrócenia pieniędzy".

Minister zdrowia dodał, że "wiele za taką decyzją przemawia, jednak trzeba się zastanowić, co się będzie młodym lekarzom bardziej opłacało, ponieważ oni mogą szukać możliwości specjalizowania się za granicą"._ Jeżeli to będzie rzecz, która może spowodować taką reakcję, to nie należy takiej decyzji podejmować_ - zaznaczył.

Minister Gosiewski w oświadczeniu proponuje, aby zwiększyć nakłady z budżetu państwa na rezydentury dla lekarzy, ponieważ obecna mała liczba rezydentur powoduje ograniczenie możliwości awansu zawodowego dla młodych ludzi. Ponadto - zgodnie z propozycją Gosiewskiego - w przypadku rezydentur finansowanych z budżetu należałoby rozważyć wprowadzenie umów, które określałyby, że lekarz kończący specjalizację ma obowiązek odpracowania pewnego okresu w wybranym przez siebie szpitalu lub przychodni. Minister zaznaczył, że jest zwolennikiem utrzymania bezpłatnych studiów medycznych.

Po ukończeniu studiów medycznych lekarze mogą się zdecydować na specjalizację, która kończy się egzaminem państwowym (trwa od 4-7 lat). Rezydentura to praca na rzecz jednostki, w której lekarz się specjalizuje. Wynagrodzenie z tego tytułu zapewnia minister zdrowia i przekazuje je jednostkom zatrudniającym rezydentów. Od budżetu, jakim dysponuje minister, zależy, ile lekarzy będzie miało dostęp do rezydentur.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)