Relacja ojca Pawła z Mariupola: "Nie poddajemy się panice, wierzę w obrońców"

- Nad ranem obudziły mnie odgłosy wybuchów, pamiętam poprzednią wojnę, poznałem, że to artyleria. Biła daleko od centrum miasta. Najtrudniej jest opanować emocje, kiedy w telewizji widać wojnę o takiej skali wyobraźnia podpowiada, by uciekać jak najdalej - mówi Wirtualnej Polsce, ojciec Paweł z Klasztoru Paulinów Mariupolu, proboszcz miejscowej parafii rzymsko-katolickiej.

Atak Rosji na Ukrainę. Zniszczenia ukraińskiej obrony przeciwlotniczej pod MariupolemAtak Rosji na Ukrainę. Zniszczenia ukraińskiej obrony przeciwlotniczej pod Mariupolem
Źródło zdjęć: © East News | AP
Tomasz Molga

Liczące 400 tys. mieszkańców miasto portowe nad Morzem Azowskim jest atakowane przez siły rosyjskie. Świadkowie cytowani przez zachodnie media informują m.in. o kolumnach pojazdów wojskowych zmierzających do Mariupola. Pozycje separatystów znajdowały się o 10 kilometrów na wschód od przedmieść Mariupola. Ukraińska Prawda podała, że w Mariupolu, w pierwszych godzinach wojny, ranne zostało dziecko.

- Staramy się nie poddawać panice, ponieważ wojna, jaka się rozpoczęła, wygląda dużo gorzej w telewizji, niż rzeczywistość z okien klasztoru. Większość mieszkańców siedzi po domach licząc, że jakoś nas ominie. Modlę się, ale nie organizujemy mszy, bo trudno w takim czasie zachęcać kogoś do wyjścia z domu. To niepotrzebne ryzyko - mówi ojciec Paweł.

Trwa Rosji atak na Ukrainę. "Wierzę, że nasi obrońcy dadzą radę"

- Pomału nasilają się także odgłosy strzelania z lekkiej broni. Wierzę, że nasi obrońcy dadzą radę. Odgłosy walk, wybuchy są i po stronie wschodniej, tam, gdzie był front i separatyści, ale też na północy miasta.

- Uciec stąd nie ma jak. Trudno powiedzieć, gdzie jest bezpieczniej - relacjonuje duchowny. Podkreśla, że trójka Paulinów zostanie w mieście, nie chcą opuszczać wiernych. W parafii praktykuje około 600 katolików, niektórzy z nich mają polskie korzenie.

- Mimo wszystko w centrum gdzie mieszkam, jest spokojnie. Widziałem jednak kolejki w sklepach spożywczych, przed bankomatami i stacjami benzynowymi - opowiada duchowny.

Mariupol leży w obwodzie donieckim i był już miejscem walk podczas wojny wiosną 2014 roku. Wówczas separatyści starali się opanować urząd miasta. Odstąpili po kilku dniach. Dwa dni temu w tym miejscu odbyła się duża manifestacja popierająca politykę władz Ukrainy.

ZOBACZ TAKŻE: Ustawa o obronie ojczyzny. Jasny sygnał z opozycji

Wybrane dla Ciebie
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje