PolskaRektor uczelni na "czarnej liście" PiS. Bo "wspiera gender i LGBT"

Rektor uczelni na "czarnej liście" PiS. Bo "wspiera gender i LGBT"

PiS zarzuca rektor państwowej uczelni, "Zasłużonej dla Miasta Kalisza", że uczestniczyła w manifestacjach KOD i wspiera LGBT. - Jestem apolityczna - odpiera zarzuty prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk.

Rektor uczelni na "czarnej liście" PiS. Bo "wspiera gender i LGBT"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Przemek Wierzchowski
Adam Przegaliński

Prof. Pisarska-Krawczyk - lekarz, doktor habilitowany nauk medycznych, ginekolog-położnik, onkolog - powiedziała, że tymi zarzutami jest oburzona i zażenowana. Podkreśliła, że nie uczestniczyła w żadnej manifestacji KOD-u i nigdy nie wspierała środowisk gender czy LGBT.

Z okazji dorocznych obchodów Święta Miasta Kalisza - które odbędą się 9 czerwca - Rada Miejska Kalisza wręcza wyróżnienia w uznaniu zasług dla miasta. W tym roku odznakę "Zasłużony dla Miasta Kalisza" przyznano kilku organizacjom i osobom, w tym prof. Pisarskiej-Krawczyk.

- Nie oceniając pracy merytorycznej pani rektor, to wyróżnienie wywołuje wśród parlamentarzystów PiS zdziwienie, że osoba, która uczestniczy w manifestacjach KOD-u otrzymuje taki zaszczytny tytuł - powiedział poseł Piotr Kaleta na konferencji prasowej w Kaliszu.

"Rektor państwowej szkoły nie powinna manifestować poglądów"

Z kolei poseł Jan Mosiński, również zaznaczając, że nie podważa dorobku naukowego prof. Pisarskiej-Krawczyk, stwierdził, że "jest pewien dyskomfort, jeżeli chodzi o manifestowanie swojej inności i poglądów poprzez wspieranie środowisk gender czy LGBT".

Mosiński powiedział, że każdy ma prawo do swoich poglądów, ale "rektor państwowej szkoły w Kaliszu powinna być raczej ponad tym wszystkim i nie powinna manifestować swoich poglądów".

Posłowie PiS zaproponowali, żeby w przyszłości powołać kapitułę, której zadaniem będzie dokładniejsze weryfikowanie kandydatów do wyróżnień a następnie przedstawianie propozycji radzie miejskiej.

- Trzeba wyszukiwać takie postaci, które często są zapomniane i niedoceniane, a wniosły swój duży wkład w rozwój Kalisza, na różnych płaszczyznach, bo nadawane tytuły powinny mieć wyrazisty i przejrzysty charakter oraz nie powinny budzić kontrowersji - powiedział Kaleta.

"Nigdy w życiu nie uczestniczyłam w żadnej manifestacji"

- Nigdy w życiu nie uczestniczyłam w żadnej manifestacji o charakterze politycznym czy społecznym, jestem apolityczna - powiedziała prof. Pisarska-Krawczyk odnosząc się do uwag posłów PiS.

- Jeden raz uczestniczyłam w manifestacji w Kaliszu w dniu 8 marca, ale zostałam poproszona przez szefową stowarzyszenia "Amazonki" o wypowiedzenie się na temat postępowania kobiet, dotkniętych przemocą domową. Mówiłam jako lekarz i wieloletni pracownik izby przyjęć - powiedziała prof. Pisarska-Krawczyk. 8 marca w różnych miastach w kraju organizowane były manifestacje w ramach Międzynarodowego Strajku Kobiet. W Kaliszu manifestację organizował kaliski oddział KOD-u.

Wniosek o wyróżnienie prof. Pisarskiej-Krawczyk złożyły dwa kluby radnych: "Wszystko dla Kalisza" oraz SLD. W uzasadnieniu między innym zaznaczono, że prof. Pisarska-Krawczyk z Kaliszem związana jest od 2003 r.

"To właśnie wtedy rozpoczęła pracę w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, kilka lat później objęła stanowisko prorektora ds. nauki i organizacji uczelni. Funkcję tę pełniła przez dwie kadencje, do 2016 r. W tym czasie kaliska PWSZ przeszła istotną reorganizację, tworząc liczne wydziały, w tym ten najbliższy pani profesor - wydział medyczny. Rozwijająca się struktura uczelni pozwoliła znacząco podnieść poziom kształcenia studentów i wprowadzić studia drugiego stopnia" - podkreślono w uzasadnieniu.

Źródło artykułu:PAP
lgbtpiskod
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (179)