Rekord zakażeń w Niemczech. Minister zdrowia apeluje o pozostanie w domach
W ciągu ostatniej doby w Niemczech zdiagnozowano ponad 76 tys. nowych zakażeń koronawirusem - przekazał Instytut im. Roberta Kocha. To najwyższy wskaźnik zachorowań na COVID-19 od wybuchu epidemii. - Liczba kontaktów musi się zmniejszyć - powiedział minister zdrowia Jens Spahn. Od piątku specjalne samoloty wojskowe będą transportować zakażonych.
26.11.2021 14:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na temat obecnej sytuacji epidemicznej w Niemczech tamtejszy minister zdrowia Jens Spahn wypowiedział się podczas wspólnej konferencji prasowej z Lotharem Wielerem, szefem Instytut im. Roberta Kocha (RKI).
- Im bardziej będziemy naciskać na hamulec, tym lepiej. (…) Sytuacja jest dramatycznie poważna, tak poważna nie była od początku pandemii - tłumaczył Spahn, podkreślając, że "liczba kontaktów musi się zmniejszyć, i to znacząco". Potwierdził, że w ciągu ostatniej doby wykryto 76 414 nowych infekcji.
Szef niemieckiego resortu zdrowia zaapelował też o wdrażanie zasad 2G-Plus, zgodnie z którymi wstęp np. do zakładów pracy byłby możliwy tylko dla osób zaszczepionych lub ozdrowieńców posiadających negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Koronawirus w Niemczech. "Jesteśmy na rozdrożu"
Głos na konferencji zabrał też Lothar Wieler, który również mówił o konieczności ograniczenia kontaktów. - Pomóżmy wszyscy przełamać tę czwartą falę. (…) Z każdym kontaktem, którego unikniemy, z każdym spotkaniem, z którego rezygnujemy, z każdym tłumem, którego unikamy, zapobiegamy rozprzestrzenianiu się wirusa - przekonywał szef RKI.
Jak wskazał, obecnie Niemcy mogą wybrać "drogę prowadzącą do chaosu lub taką, która odciąży system opieki zdrowotnej". - Jesteśmy na rozdrożu - zaznaczył Wieler.
Niemcy walczą z epidemią. Użyją wojskowych samolotów
W piątek dziennik "Tagesspiegel" poinformował, że specjalnie wyposażone samoloty niemieckich sił powietrznych będą pomagać przy transportowaniu pacjentów zakażonych koronawirusem. Chodzi o osoby, dla których zabrakło już miejsc na oddziałach intensywnej terapii w niektórych regionach.
Pierwsze samoloty z chorymi wylecą już w piątek. Zorganizowane zostaną m.in. transporty z Bawarii do Nadrenii Północnej-Westfalii. "Te samoloty to latające oddziały intensywnej terapii" - pisze "Tagesspiegel". W tej chwili niemieckie siły powietrzne dysponują dwoma samolotami przystosowanymi do przewożenia pacjentów z COVID-19.
Od początku epidemii w Niemczech z powodu koronawirusa zmarło ponad 100 tys. osób. W ciągu ostatniej doby potwierdzono 357 kolejnych ofiar śmiertelnych.
Przeczytaj również: