Rekompensaty dla hodowców drobiu z powodu ptasiej grypy
Rządy państw Unii Europejskiej
uzgodniły utworzenie specjalnego funduszu pomocy dla
hodowców drobiu, poszkodowanych przez spadek popytu i cen w
rezultacie obaw konsumentów przed ptasią grypą.
25.04.2006 | aktual.: 28.04.2006 10:19
Na spotkaniu w Luksemburgu unijni ministrowie rolnictwa postanowili, że hodowcy drobiu będą mogli uzyskiwać rekompensaty, przy czym połowa tych dotacji pochodzić będzie z budżetu Unii Europejskiej, a połowa z budżetów narodowych.
Obecnie na terenie Unii zmagazynowanych jest w chłodniach około 320 tys. ton mięsa drobiowego. Jego ceny spadły średnio o 13%.
Z danych KE wynika, że w Polsce spadek konsumpcji wyniósł 30%, zaś ceny w skupie spadły o 15%. Najbardziej konsumpcja spadła w Grecji - o 70%, we Włoszech o połowę, zaś o 40% na Cyprze. Zaledwie w kilku krajach nie zanotowano spadku popytu.
Największe zapasy są w Niemczech (70 tys. ton), Włoszech (50 tys. ton) i we Francji (40 tys. ton). Dwa ostatnie kraje przeznaczyły już na pomoc dla swoich producentów odpowiednio 100 i 52 mln euro - ale nie można ich uruchomić bez wcześniejszej zgody Komisji Europejskiej.
Uczestnicy obrad w Luksemburgu nie byli w stanie określić skali dopłat unijnego budżetu do akcji pomocy hodowcom drobiu. Zaznaczyli tylko, że będzie to zależeć od wydatków, na jakie zdecydują się poszczególne rządy.
Komisja Europejska dopuszcza możliwość dotacji, których rezultatem będzie ograniczenie produkcji drobiu, jaj konsumpcyjnych i jaj lęgowych, wyklucza natomiast subsydiowanie produkcji na skład.
Niemcy, których zapasy mięsa drobiowego wzrosły do 70 tys. ton, oceniają straty swych hodowców na około 150 mln euro. Suma ta obejmuje utracony popyt i koszty likwidacji zagrożonych ptasią grypą stad.
We francuskich chłodniach zalega 40 tys. ton niesprzedanego mięsa drobiowego, a straty tamtejszych hodowców szacuje się na 40 mln euro miesięcznie.