Odwołają prezydent? Trwa referendum w Zabrzu
W Zabrzu trwa referendum dotyczące odwołania prezydentki Agnieszki Rupniewskiej oraz rady miejskiej. Głosowanie rozpoczęło się o godz. 7, a do tej pory nie zgłoszono żadnych nieprawidłowości.
W Zabrzu mieszkańcy biorą udział w referendum, które może zadecydować o przyszłości lokalnych władz. Głosowanie rozpoczęło się o godz. 7, a według Miejskiej Komisji ds. Referendum, nie odnotowano żadnych problemów.
Referendum w Zabrzu. Mieszkańcy decydują o przyszłości lokalnych władz
Przewodniczący Miejskiej Komisji ds. Referendum, Piotr Zingler, poinformował PAP, że komisje wyborcze działają bez zakłóceń. Głosowanie potrwa do godz. 21, a wyniki mogą być znane jeszcze tej nocy. Uczestnicy referendum otrzymują dwie karty do głosowania: jedną dotyczącą odwołania prezydentki Agnieszki Rupniewskiej, a drugą rady miejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PSL dało się oszukać Nawrockiemu? "Uczmy się na błędach"
Aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział co najmniej 3/5 liczby wyborców, którzy głosowali w wyborach samorządowych w 2024 r. Dla prezydentki oznacza to 25,9 tys. głosów, a dla rady miasta 29,6 tys. osób. Uprawnionych do głosowania jest 116,9 tys. mieszkańców Zabrza.
Grupa referendalna wskazała kilka powodów do odwołania obecnych władz, w tym zwolnienia grupowe w jednostkach samorządowych, podwyżki opłat lokalnych, rezygnację z wydarzeń kulturalnych oraz przedłużający się proces prywatyzacji Górnika Zabrze. Prezydentka Rupniewska broni się, podkreślając, że przejęła miasto w trudnej sytuacji finansowej i musiała podjąć działania ratunkowe.
Agnieszka Rupniewska objęła urząd prezydenta Zabrza w 2024 r. jako kandydatka KWW Koalicja Obywatelska, choć nie należy do żadnej partii politycznej. W drugiej turze wyborów zdobyła 57,85 proc. głosów, pokonując Małgorzatę Mańkę-Szulik, która rządziła miastem od 2006 r.
Czytaj także: