Reakcja USA na wybór nowego papieża Franciszka
Biskupi Stanów Zjednoczonych dziękują Bogu za wybór nowego papieża - ogłosił kardynał Timothy Dolan, przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich USA. Tymczasem amerykańskie media komentują wybór pisząc o historycznej decyzji, otwarciu i wyzwaniach, jakie stoją przed papieżem Franciszkiem.
Żywiołowe modlitwy na całym świecie towarzyszyły procesowi wyboru nowego papieża - powiedział kardynał Dolan, dodając, że biskupi Stanów Zjednoczonych dziękują Bogu za to, że natchnął kolegium kardynałów.
Jako historyczny wybór i otwarcie na Półkulę Południową amerykańskie media przedstawiają wybór argentyńskiego arcybiskupa na papieża. W USA zwraca się również uwagę na konserwatywne poglądy Franciszka I.
"Jak większość Argentyńczyków jest fanem piłki nożnej (…). Znany z otwarcia na biednych, zamienił pałac na małe mieszkanie, dojeżdżał do pracy komunikacją miejską zamiast limuzyną z szoferem, sam sobie przygotowywał posiłki” - tak dziennik "New York Times" przedstawia pierwszego papieża z Ameryki Łacińskiej. Gazeta zwraca jednak uwagę, że jego konserwatywne poglądy w sprawach obyczajowych są zgodne z dotychczasową linią Watykanu.
Dziennik "Washington Post" pisze z kolei, że wybór kardynała Bergoglio otwiera bezpośrednie otwarcie na Półkulę Południową w momencie, gdy kościół katolicki musi zmierzyć się z postępującym sekularyzacją i konkurencyjnymi religiami. "Washington Post" pisze, że pierwszy w historii wybór imienia Franciszek sugeruje nowy początek dla Kościoła.
Dziennik "Los Angeles Times" ocenia, że wybór kardynała Jorge Bergoglio wyraża znaczące przesunięcie geograficzne w Kościele, choć oznacza kontynuację konserwatywnej teologii jego poprzedników - Jana Pawła II i Benedykta XVI.
Agencja Reutera zwraca uwagę na głębokie podziały wśród amerykańskich katolików, które będą wyzwaniem dla nowego papieża. Według najnowszych sondaży 46 proc. katolików w USA uważa, że nowy papież powinien modernizować Kościół, podczas gdy 51 proc. woli, by "utrzymał go na tradycyjnej pozycji".
25 proc. Amerykanów jest wyznania katolickiego; odsetek ten znacznie wzrósł w ostatnich latach ze względu na napływ imigrantów z krajów Ameryki Łacińskiej.