Reakcja SN na zarzut korupcji sędziego SN
Pierwszy prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf zadeklarowała gotowość współpracy z prokuraturą w wyjaśnieniu sprawy rzekomej korupcji sędziego SN
12.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 11:36
Telewizja Republika opublikowała stenogramy rozmów oraz smsy między sędzią z Izby Cywilnej SN, a sędzią NSA w stanie spoczynku dotyczące prośby tego drugiego, by pierwszy pomógł mu poprawić skargę kasacyjną oraz sugerujące, że poproszony sędzia wstawił się u sędziego rozpatrującego sprawę. Jest pierwsza reakcja SN na te doniesienia.
Prof. Małgorzata Gersdorf, pierwszy prezes Sądu Najwyższego napisała w wydanym w piątek oświadczeniu, że w związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi ujawnienia rzekomych „nowych dowodów w sprawie korupcji w Sądzie Najwyższym" oraz opublikowanymi stenogramami rozmówi i sms-ów pomiędzy sędziami Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, informuje, że w chwili obecnej SN dysponuje tylko doniesieniami medialnymi w tej sprawie, do SN nie dotarły żadne dokumenty z Prokuratury Apelacyjnej w Gdański, które uzasadniałyby podjęcie formalnych działań, a informacje z mediów nie mogą stanowić podstawy do postawienia zarzutów sędziemu SN. Prezes Gersdorf zadeklarowała pomoc Prokuraturze, aby te „niepokojące doniesienia rzetelnie i dogłębnie wyjaśnić, gdyż leży to w interesie całego wymiaru sprawiedliwości".