Reakcja PiS ws. reportażu BBC o stadionach: nie wszyscy Anglicy piją na umór w Krakowie
"Nie wszyscy Anglicy piją na umór w Krakowie" - to reakcja PiS na reportaż brytyjskiej stacji telewizyjnej BBC o rasizmie i agresji na stadionach w Polsce i na Ukrainie. Zdaniem szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka negatywne zjawiska na stadionach "występują u nas z takim samym natężeniem jak w Europie Zachodniej".
29.05.2012 | aktual.: 29.05.2012 16:24
Reportaż "Euro 2012: stadiony nienawiści" poświęcono ukazaniu rasizmu i agresji pseudokibiców. Były kapitan angielskiej reprezentacji Sol Campbell radzi widzom, by nie ryzykowali wyprawy na Euro 2012 i obejrzeli mecze w telewizji.
Zdaniem Mariusza Błaszczaka, Campbell raczej w Polsce nie był, bo negatywne zjawiska występują u nas z takim samym natężeniem jak w Europie Zachodniej. Dodał, że do Krakowa zjeżdżają tysiące Anglików, którzy piją tam "na umór" oraz zakłócają porządek i spokój, co nie znaczy, że wszyscy Anglicy mają takie skłonności.
W ocenie posła PiS nie należy wyciągać zbyt daleko idących wniosków ze spraw, które mają charakter incydentalny. Szef Klubu PiS podkreślił przy tym, że problem jest głębszy i władze powinny stanowczo reagować na powielanie fałszywych stereotypów o Polsce. Powiedział, że przez lata pokazywano fałszywy obraz Polski na arenie międzynarodowej i niestety "pewne środowiska działające w Polsce" przyczyniały się do tego.
Z tego powodu zdaniem Błaszczaka działania dyplomacji mogą być trudne, ale nie wolno z nich rezygnować. Jako przykład właściwej reakcji podał prostowanie kłamstw dotyczących obozów koncentracyjnych znajdujących się na terenie Polski. Na pytanie, jakie środowiska działające w Polsce przyczyniły się do rozpowszechniania fałszywych stereotypów Błaszczak odparł, że "wystarczy uważnie popatrzeć, poczytać i wszystko wiadomo".
MSW wysłało we wtorek do stacji BBC sprostowanie dotyczące materiału z wypowiedzią b. kapitana drużyny Anglii Sola Campbella - poinformowała rzeczniczka resortu Małgorzata Woźniak. MSZ opinię zawartą w materiale ocenia jako jednostronną i krzywdzącą.