Trwa ładowanie...
d493s8w
10-08-2006 21:20

"Razem z listą agentów trzeba opublikować listę inwigilowanych"

Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który jest jednym z autorów ustawy lustracyjnej, proponuje, żebym razem z listą agentów z czasów PRL, IPN opublikował listę osób inwigilowanych. Jego propozycja zostanie rozpatrzona na posiedzeniu klubu parlamentarnego PiS w przyszłym tygodniu. Pomysł skrytykował członek kolegium IPN Andrzej Paczkowski, oceniając, że IPN będzie potrzebował na jego realizację co najmniej trzech lat.

d493s8w
d493s8w

Arkadiusz Mularczyk podkreślił, że propozycja utworzenia przez IPN wykazu osób inwigilowanych "wychodzi naprzeciw" argumentom podnoszonym podczas prac nad ustawą lustracyjną w senackiej Komisji Praw Człowieka i Praworządności.

21 lipca Sejm uchwalił ustawę zakładającą m.in. likwidację Sądu Lustracyjnego i urzędu Rzecznika Interesu Publicznego, likwidację oświadczeń lustracyjnych, oddanie lustracji do IPN, rozszerzenie jej na nowe kategorie osób, likwidację statusu pokrzywdzonego i szerszy dostęp do teczek IPN. Gdy ustawa trafiła do Senatu, Komisja Praw Człowieka i Praworządności zaproponowała do niej prawie 40 poprawek, zakładających m.in. przywrócenie statusu pokrzywdzonego, oświadczeń lustracyjnych oraz sądowego trybu lustracji.

Zwolennicy przywrócenia statusu pokrzywdzonego, wśród nich senator Zbigniew Romaszewski (PiS) argumentowali, że jego likwidacja doprowadzi do mieszania tych, "co walczyli z PRL z tymi, co nic nie robili". Ponadto, jak podkreślali, dla wielu ludzi, którzy w czasach PRL walczyli o niepodległość, status pokrzywdzonego jest świadectwem "godnej postawy".

Po zarzutach mówiących o tym, że zbyt małe znaczenie przywiązujemy do osób inwigilowanych, chcemy zaproponować IPN przygotowanie takiego wykazu - powiedział Mularczyk. Podkreślił, że na liście znalazłyby się te osoby, które na pewno były inwigilowane, a nie były osobowymi źródłami informacji. Według Mularczyka, propozycja dotycząca takiego wykazu powinna zyskać poparcie klubu PiS.

d493s8w

Także według wicemarszałka Senatu Krzysztof Putra (PiS), jest bardzo prawdopodobne, że propozycja Mularczyka zyska poparcie klubu.

Członek kolegium IPN prof. Andrzej Paczkowski krytycznie odniósł się do pomysłu posła Mularczyka. Realizacja takiego projektu nie jest możliwa w tak krótkim czasie - ocenił. IPN byłby w stanie go zrealizować, jednak w ciągu trzech, pięciu lat, poza tym potrzeba, by do tego znacznie większych nakładów finansowych i kadrowych niż te, którymi Instytut obecnie dysponuje - tłumaczył Paczkowski.

Ustawa lustracyjna miała trafić pod obrady Senatu już 3 sierpnia. Jednak na wniosek marszałka Izby Bogdana Borusewicza (PiS) senatorowie przełożyli rozpatrywanie ustawy na kolejne posiedzenie zaplanowane w dniach 22-24 sierpnia. Jak argumentowano, senatorom potrzebny jest czas na zapoznanie się z poprawkami.

PiS już teraz zapowiada, że raczej nie zgodzi się na przywrócenie Sądu Lustracyjnego i oświadczeń lustracyjnych.

d493s8w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d493s8w
Więcej tematów