PolskaRatownicy chcą zarabiać jak lekarze

Ratownicy chcą zarabiać jak lekarze

Od 1 stycznia w Łodzi miało jeździć
pięć karetek pogotowia z wyszkolonymi ratownikami medycznymi,
zastępującymi lekarzy - nie wyjechała ani jedna. Ratownicy odmówili
pracy na nowych zasadach, ponieważ domagają się wyższych płac -
informuje "Dziennik Łódzki".

13.02.2007 | aktual.: 13.02.2007 00:19

Dyrekcja zaproponowała im 3 tys. zł brutto miesięcznie (1450 zł pensji plus dodatki). Ratownicy chcą jednak zarabiać tyle, ile lekarze. W łódzkim pogotowiu lekarze dostają 5-7 tys. zł brutto, są jednak zatrudnieni na kontraktach, sami płacą więc m.in. podatki i składki ZUS.

Jeżeli mamy ponosić odpowiedzialność za pacjentów taką jak lekarze, musimy zarabiać tyle, ile oni- mówi jeden z ratowników, zastrzegając anonimowość.

Dotychczasowe negocjacje w tej sprawie skończyły się fiaskiem. Bogusław Tyka, dyrektor Wojewódzkiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Łodzi, ma nadzieję, że do końca lutego uda się osiągnąć kompromis. Ratownik jeżdżący w pogotowiu razem z lekarzem zarabia około 1100 zł brutto.

Prof. Wojciech Gaszyński, wojewódzki konsultant ds. anestezjologii i intensywnej terapii, uważa, że było do przewidzenia, iż ratownicy z dyplomami Uniwersytetu Medycznego będą się domagać wyższych płac. Nie porównywałbym jednak odpowiedzialności, jaką ponosi lekarz, z odpowiedzialnością ratownika- dodaje prof. Gaszyński.

Przykładowo, ratownik nie może podać pacjentowi silnych leków, m.in. przeciwbólowych (takich jak morfina) i psychotropowych, nie może też reanimować chorego. Problem jednak w tym, że szczegółowe kompetencje zespołów ratowniczych jeżdżących bez lekarzy mają określić rozporządzenia do ustawy o ratownictwie medycznym, których jeszcze nie ma - podaje "Dziennik Łódzki". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)