PolskaRaport: wykryto anomalie, które mogą być tzw. "złotym pociągiem"

Raport: wykryto anomalie, które mogą być tzw. "złotym pociągiem"

W strukturze gruntu występują anomalie, które mogą świadczyć o istnieniu pociągu z czasów II wojny światowej - to wynik raportu, który przedstawiła firma Piotra Kopera i Andreasa Richtera. To właśnie Ci dwaj poszukiwacze na początku sierpnia zgłosili to znalezisko. Natomiast według specjalistów z krakowskiej AGH, którzy również przedstawili swój raport, "tunel być może jest, ale pociągu z czasów II wojny światowej nie ma".

W Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu prezentowane są dwa raporty z badań. Jako pierwsza raport przedstawiła ekipa Piotra Kopera i Andreasa Richtera. Następnie ma zostać zaprezentowany raport specjalistów z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Obie ekipy niezależnie od siebie prowadził w listopadzie nieinwazyjne badania terenu, na którym ma być ukryty niemiecki pociąg z czasów II wojny światowej.

Piotr Koper powiedział podczas prezentacji raportu, że wyniki badań m.in. przeprowadzonych dwoma georadarami wskazują, że w przebadanym gruncie występują anomalie, które mogą świadczyć o tym, że znajduje się tam poszukiwany skład z II wojny światowej. - Wykryliśmy tunel, wyraźnie widać wejście od tunelu - mówił Koper.

Dr Adam Szynkiewicz, który w zespole Kopera prowadził badania jednym z georadarów, potwierdził, że urządzenie wykazało anomalie. - Występują one pomiędzy liniami tunelu lub liniami murów. Nie wiem co to jest, tu potrzeba kolejnych badań - mówił Szynkiewicz.

Raport z AGH

Szef ekipy AGH prof. Janusz Madej z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska przypomniał, że jego ekipa przebadała teren, gdzie miałby być ukryty skład kolejowy, tzw. metodą magnetyczną, wykorzystującą pomiary ziemskiego pola magnetycznego. Dodatkową metodą była tzw. metoda grawimetryczna. Śledzi ona zmiany wartości generowanych w stałym otoczeniu przez puste przestrzenie - czyli jeśli z gruncie jest np. tunel, można to wykryć.

- Według naszych badań być może tunel jest, ale pociągu na tym terenie nie ma - powiedział prof. Madej.

Obie ekipy w listopadzie br. niezależnie od siebie prowadziły nieinwazyjne badania terenu, na którym rzekomo ma być ukryty niemiecki pociąg z czasów wojny.

Poszukiwania "złotego pociągu"

Pod koniec września teren, na którym ma się znajdować tzw. złoty pociąg został przebadany przez wojsko pod kątem saperskim, radiacyjnym i chemicznym. Nie znaleziono tam materiałów niebezpiecznych.

Według mediów w okolicach Wałbrzycha miałby się znajdować ukryty pociąg z II wojny światowej. Pojawiły się spekulacje, że może chodzić o celowo zasypany tam pociąg ze złotem i innymi kosztownościami wywiezionymi pod koniec wojny z Wrocławia. Nigdy nie odnaleziono zawartości ani samego pociągu.

Ówczesny generalny konserwator zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski wyrażał w sierpniu przekonanie, że "złoty pociąg" istnieje "na ponad 99 procent". Jednak zdaniem niektórych znawców tematu "złoty pociąg" - a przynajmniej z takim ładunkiem - to tylko legenda.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (70)