ŚwiatRaport trybunału ONZ: Miloszević nie został otruty

Raport trybunału ONZ: Miloszević nie został otruty

Były prezydent Jugosławii Slobodan Miloszević nie został otruty, chociaż naruszenie przepisów bezpieczeństwa w areszcie przyczyniło się do tego, że sam mógł aplikować sobie leki - poinformował w opublikowanym raporcie oenzetowski trybunał ds. zbrodni w dawnej Jugosławii.

31.05.2006 12:05

Nie znaleziono żadnego potwierdzenia zarzutów niektórych mediów, że Miloszević został zamordowany, a w szczególności otruty - czytamy w wewnętrznym raporcie na temat śmierci byłego dyktatora.

64-letni Miloszević został znaleziony martwy 11 marca w swej celi w areszcie w Scheveningen koło Hagi. Stało się to w trakcie jego procesu przed trybunałem ONZ.

Według raportu, nie można stwierdzić, że doszło do naruszeń w zapewnianiu odpowiedniej opieki Miloszeviciowi przez leczący go personel medyczny. W dokumencie czytamy jednak, że "Miloszević wielokrotnie nie słuchał rad lekarzy, odmawiał przyjmowania przepisanych mu leków; również sam aplikował sobie lekarstwa".

Ponieważ haski trybunał zezwolił, aby Miloszević sam prowadził swą obronę, miał on oddzielny pokój z telefonem i komputerem, gdzie mógł spotykać się ze świadkami i prawnikami. Jeden ze świadków powiedział, że przemycał do celi Miloszevicia nie przepisane mu leki.

W rezultacie śledztwa, którego wyniki holenderska prokuratura przedstawiła na początku kwietnia, były prezydent Jugosławii zmarł śmiercią naturalną. Według opublikowanych wcześniej wyników sekcji zwłok, Miloszević zmarł na atak serca. Testy toksykologiczne nie wykazały żadnych śladów otrucia lub substancji, które mogłyby przyspieszyć zawał.

Były serbski przywódca odpowiadał przed trybunałem za zbrodnie w wojnie w Chorwacji (ok. 10 tys. zabitych), Bośni (250 tys. zabitych) i Kosowie (ok. 5000 ofiar). Groziła mu kara dożywotniego więzienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)