Raport o ks. Czajkowskim
Miesięcznik "Więź" przedstawi 6O-stronicowy raport w sprawie współpracy księdza prof. Michała Czajkowskiego ze Służbą Bezpieczeństwa - informuje "Życie Warszawy".
10.07.2006 | aktual.: 10.07.2006 07:34
Nie chcę niczego zdradzać, zanim pismo nie znajdzie się w kioskach. Nasza publikacja jest wynikiem żmudnej pracy naukowo- historycznej - mówi Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny "Więzi".
Według informacji "ŻW", liczący ok. 60 stron raport zespołu miesięcznika potwierdza doniesienia "ŻW" o współpracy ks. prof. Michała Czajkowskiego ze Służbą Bezpieczeństwa. Publikacja nie pozostawia wątpliwości, że ksiądz był zarejestrowany jako tajny współpracownik o pseudonimie Jankowski.
W rozmowie z "ŻW" jeden z członków zespołu badawczego stwierdził, że lektura dokumentów znajdujących się w IPN była "bardzo bolesna". Żaden z redaktorów "Więzi" nie chciał jednak zdradzić szczegółów prac. Musicie państwo czekać cierpliwie do ukazania się nowego numeru. Mogę zdradzić, że ks. Czajkowski odniesie się na łamach do naszego raportu - mówi dr Andrzej Friszke, członek kolegium IPN i redakcji "Więzi".
Z kręgu osób bliskich ks. Czajkowskiego "ŻW" dowiedziało się, że duchowny zamierza przeprosić za swoją niedyskrecję i ewentualne szkody, jakie mogła wyrządzić jego gadatliwość. On sam od kilku tygodni kontaktuje się tylko z najbliższymi przyjaciółmi i nie odpowiedział na pytania przesłane mu przez "ŻW". Informatorzy "ŻW" twierdzą, że przerwie milczenie dopiero po ukazaniu się raportu "Więzi" - pisze "Życie Warszawy".