Raport EIGE: ofiary przemocy nie mają wystarczającego wsparcia w UE
Europejski Instytut ds. Równości Płci (EIGE) alarmuje, że kobiety będące ofiarami przemocy nie otrzymują wystarczającego wsparcia. W krajach UE wciąż za mało jest specjalistycznych usług pomocowych, takich jak schroniska, telefony zaufania, pomoc prawna.
28.11.2012 | aktual.: 28.11.2012 15:39
Trwa międzynarodowa kampania "16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet". Z tej okazji EIGE opublikował wnioski ze swojego najnowszego raportu, który ukaże się w grudniu.
Jak podkreśla Instytut, od 12 do 35 proc. kobiet w UE doświadcza lub doświadczyło przemocy fizycznej ze strony partnera; 90 proc. ofiar przemocy to kobiety.
Raport pokazuje, że przemoc domowa wobec kobiet jest wciąż szeroko rozpowszechniona, oficjalne statystyki nie oddają rzeczywistej skali zjawiska, a ofiary nie otrzymują wystarczającego wsparcia. Oprócz niewystarczającej liczby usług pomocowych, EIGE wskazuje na brak obowiązkowych szkoleń w obszarze równości płci i przemocy ze względu na płeć dla osób pracujących z ofiarami i sprawcami przemocy. Według Instytutu problemem jest również fakt, że tylko 12 z 27 państw członkowskich UE gwarantuje finansowanie specjalistycznych usług pomocowych dla kobiet ofiar przemocy.
Według dyrektorki EIGE Virginiji Langbakk raport pokazuje, że istniejące usługi pomocowe nie odpowiadają na potrzeby kobiet ofiar przemocy. Jest zbyt mało specjalistycznych usług pomocowych, w niektórych państwach członkowskich UE są one dostępne tylko w stolicach, czy największych miastach, a ich finansowanie jest niestabilne, zaś szkolenia dla osób pracujących z ofiarami i sprawcami przemocy są nieobowiązkowe, niesystematyczne i często nie uwzględniają perspektywy płci.
Choć w państwach członkowskich UE i w Chorwacji są dostępne poradnie dla ofiar przemocy, tylko osiem państw członkowskich (nie ma wśród nich Polski) i Chorwacja wypełniają rekomendację dot. co najmniej jednej poradni na 50 tys. kobiet. 17 państw członkowskich posiada telefony pomocowe dla kobiet ofiar przemocy, ale tylko w sześciu przypadkach są one bezpłatne i dostępne przez całą dobę (tu także nie ma Polski), co jest podstawowym wymogiem Konwencji Rady Europy w sprawie Zapobiegania i Zwalczania Przemocy wobec Kobiet i Przemocy Domowej.
Monika Ksieniewicz z Biura Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania przypomniała, że raport stanowi podstawę do politycznych konkluzji prezydencji cypryjskiej, które zostaną przyjęte przez ministrów do spraw społecznych 6 grudnia.
- Prezydencja skupiła się na temacie przemocy domowej wobec kobiet, a w szczególności na sprawdzeniu, jak wygląda dostępność schronisk i centrów wsparcia dla ofiar. Polska bardzo aktywnie włączyła się w przygotowywanie konkluzji, proponując zapis o tym, że przemoc wobec kobiet jest naruszeniem praw człowieka, a także dodała zapis o programach korekcyjnych dla sprawców - powiedziała Ksieniewicz.
Dodała, że choć raport wyraźnie stwierdza, że w każdym kraju członkowskim UE występują braki w dostępie do danych o przemocy domowej wobec kobiet, ten artykuł konkluzji wzbudził największą dyskusję. "Z tego powodu Komisja Europejska zaplanowała na przyszły rok wielką kampanię informacyjną na temat skali przemocy wobec kobiet w UE, wychodząc z założenia, że aby podejmować decyzje o wsparciu dla ofiar, trzeba wiedzieć ile ich jest. KE chce również wypromować swoje najnowsze dzieło - tzw. dyrektywę ofiarową o kompleksowym wsparciu dla ofiar przestępstw, gdzie beneficjentkami będą m.in. kobiety jako ofiary przemocy ze względu na płeć. Co ciekawe, w tekście dyrektywy pojawia się słowo +gender+ po raz pierwszy w prawodawstwie UE - do tej pory traktaty i dyrektywy mówiły w oryginale o 'discrimination based on sex', a nie 'gender' jak teraz" - podkreśliła.
Nowa dyrektywa o minimalnych standardach dla ofiar przestępstw została opublikowana w Dzienniku Urzędowym UE 14 listopada (Dyrektywa 2012/29/EU).
Zaznaczyła, że to, czego zabrakło, a co powinno zostać zrealizowane na poziomie UE zgodnie z konkluzjami z 2010 r., to dostępny numer telefonu alarmowego i obserwatorium ds. przemocy. "Wszystko wskazuje na to, że obserwatorium powstanie przy EIGE w 2013 r., a nadal nie ma ogólnej zgody wszystkich państw UE na uruchomienie bezpłatnej linii dla ofiar - przekonujący jest argument ekonomiczny i fakt, że powstały już bezpłatne infolinia dla ofiar dzieci" - powiedziała Ksieniewicz.
W Polsce telefon dla dzieci 116 111 działa codziennie w godzinach 12-20, prowadzi go Fundacja Dzieci Niczyje, linii telefonicznej towarzyszy strona internetowa www.116111.pl.