Ranni w antyrządowym strajku w Bangladeszu
Co najmniej 20 osób zostało rannych w wyniku
starć policji w stolicy Bangladeszu Dhace z demonstrantami podczas
strajku generalnego zorganizowanego przez opozycję.
15.02.2006 10:05
Do starć doszło w centrum stolicy, kiedy ok. 500 działaczy opozycji usiłowało przejść ulicami Dhaki. Do zdławienia protestu policja użyła pałek.
Strajk generalny ogłoszono, żeby zaprotestować przeciwko podwyżkom cen i nakłonić rząd do ustąpienia. Przedstawiciele opozycyjnej Ligi Awami i 13 sojuszniczych ugrupowań politycznych domagają się rozpisania przedterminowych wyborów.
W wyniku strajku w całym Bangladeszu zamknięto szkoły i sklepy; został zakłócony też transport publiczny w Dhace i 60 innych miastach i miasteczkach na terenie całego kraju.
Na początku stycznia policja aresztowała w Bangladeszu ok. 1000 działaczy opozycji.