Radosław Sikorski przeprasza prezydenta
Szef MSZ Radosław Sikorski przeprasza prezydenta Lecha Kaczyńskiego za krytyczne słowa pod jego adresem, które wypowiedział pod koniec lutego na konwencji PO w Bydgoszczy.
17.03.2010 | aktual.: 17.03.2010 22:34
Chodzi m.in. o słowa, że "prezydent powinien zachować trzeźwość oceny, a nie zgrywać zucha, wałęsając się gdzieś po górach Kaukazu. (...); prezydent obejmując urząd, powinien zapomnieć o przeszłych urazach i okazać lwie serce nawet zapiekłym krytykom; prezydent wolnej Polski może być niski, ale nie powinien być mały". Wystąpienie Sikorski zakończył przypomnieniem, że do końca kadencji obecnego prezydenta pozostało "tylko 297 dni" i namawiał zebranych do skandowania: "Były prezydent Lech Kaczyński".
Sikorski rozpoczął wówczas swą kampanię w ramach prawyborów, w których rywalizuje z marszałkiem sejmu Bronisławem Komorowskim o rekomendację PO w wyborach prezydenckich.
Sikorski, pytany w TVN24 czy było coś w czasie prawyborów, za co chciałby przeprosić, odpowiedział: - Uważam, że jeden bon mot na wiecu w Bydgoszczy (...) czasami zdarza się powiedzieć o jedno słowo za dużo.
Dopytywany, czy w związku z tym przeprosi Lecha Kaczyńskiego, odparł: - Tak, przeproszę.