PolitykaRadosław Fogiel: liczymy, że w Senacie uda się zbudować stabilność

Radosław Fogiel: liczymy, że w Senacie uda się zbudować stabilność

Wyniki wyborów parlamentarnych. - Gdyby zależało nam na komforcie, bylibyśmy testerami materaców, a nie politykami. Liczymy, że w Senacie uda się jednak zbudować stabilność - mówi wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel.



Radosław Fogiel: liczymy, że w Senacie uda się zbudować stabilność
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski
Paulina Górnicka

22.10.2019 | aktual.: 22.10.2019 09:12

W wywiadzie dla wtorkowego "Super Expressu" Radosław Fogiel pytany był o ponowne liczenie głosów w sześciu okręgach do Senatu. - Korzystamy z prawa przysługującego każdemu komitetowi wyborczemu do złożenia protestu – wyjaśnia wicerzecznik PiS. Dodaje, że chodzi o okręgi, w których "różnica głosów była niewielka, za to ponadnormatywnie duża była liczba głosów nieważnych".

"Super Express" pytał Fogla o wypowiedzi senatorów, którzy ujawnili, że byli "kuszeni przez PiS" - prof. Tomasza Grodzkiego i Jana Filipa Libickiego.

- To ja powinienem zapytać o to dziennikarzy. Czytałem o tym, ale ja o żadnym kuszeniu nie słyszałem. (...). Senator Libicki dokonał jakiegoś aktu strzelistego. Nie mówił, że był kuszony. Mówił, że gdyby ktoś się do niego zgłosił, to on będzie twardy i się na nic nie zgodzi. Doceniam, że wielu senatorów chce pozować na bohaterów, a z braku okazji do bohaterskich czynów ogłasza je awansem. Tyle że to są pytania do nich, a nie do mnie - odparł Fogiel.

Na pytanie o liczbę senatorów opozycji, którzy jego zdaniem "wykażą się troską o losy kraju" i uznają, że "mogą się bardziej przysłużyć wyborcom przechodząc na stronę PiS", odpowiedział, że liczy "że troską o państwo wykaże się cała setka senatorów". - Nie przypuszczam, żeby ktoś kandydował i był w parlamencie takiej troski nie wykazując - zaznaczył.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: "Super Express"

Zobacz także
Komentarze (235)