Radny z Dolnego Śląska z zarzutami nękania. Grozi mu do 10 lat więzienia

Prokuratura przedstawiła 23-letniemu Adrianowi G., radnemu gminy Góra, oraz jego 38-letniej znajomej Monice P.-M. zarzuty uporczywego nękania innej osoby. Oboje podejrzani przyznali się częściowo do zarzucanych im czynów.

- Monika P.-M. oraz Adrian G. są podejrzani o to, że pomiędzy czerwcem 2013 r. a 12 maja 2015 r. wysyłali do wielu instytucji anonimowe listy-donosy, szkalujące innego mieszkańca Góry. Informacje w nich zawarte były nieprawdziwe i dotyczyły prowadzonej przez pokrzywdzonego działalności gospodarczej oraz jego spraw osobistych – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Jak dodaje rzecznik, wiele instytucji wszczynało przeciwko pokrzywdzonemu postępowania w oparciu o nieprawdziwe informacje, które otrzymywały w anonimach. W efekcie nękania, pokrzywdzony mieszkaniec Góry podjął w maju 2014 r. nieudaną próbę samobójczą.

- Śledztwo było prowadzone przez prokuraturę już wcześniej, jednak pokrzywdzony nie potrafił dokładnie wskazać, kto jest autorem fałszywych donosów. Niedawne ustalenia pozwoliły zatrzymać kobietę, która w urzędzie pocztowym w Lesznie (woj. wielkopolskie) wysyłała do różnych instytucji 16 anonimowych listów. Podczas przesłuchania przyznała się, że świadczyła jedynie usługi swojej koleżance – dodaje Liliana Łukasiewicz.

W toku śledztwa udało się zatrzymać Adriana G. oraz Monikę P.-M., którzy byli autorami anonimowych donosów. Nieznane są na razie motywy działania podejrzanych, wiadomo jednak, że kobietę łączyła kiedyś z pokrzywdzonym relacja zawodowa.

Sąd zdecydował o dozorze policyjnym wobec Adriana G. oraz jego znajomej. Za przestępstwo uporczywego nękania, w następstwie którego doszło do targnięcia się na życie osoby pokrzywdzonej, grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Adrian G. jest radnym gminy Góra od 2014 r.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .